mayday.wroc

Hej. Dzisiaj z żoną byliśmy na piwie w "Spiż-u" (kto z Wrocka to powinien wiedzieć o czym mówię) i piliśmy piwo, ja ciemne ona karmelowe i stwierdziła żebym jej uwarzył takie karmelowe piwo. Powiedzcie proszę jak osiągnąć smak i aromat karmelowego. Jak próbowałem to w sumie bardziej aromat niż smak. Ale mimo wszystko było coś tam karmelem czuć. Czy wystarczy sam słód karmelowy czy coś jeszcze dodać?

normalnie SWIADERNY należy Ci się piwo (oczywiście domowe) chyba dużo pracy włożyłeś w te grafiki bardzo się cieszę, że przedstawiacie mi swoje sposoby na pewno będę próbował w następnych warzeniach. Słody czekają na weekend:D ale SWIADERNY powiedz mi jeszcze: jak dochodzi do krawędzi fermentatora to część wpłynie spowrotem do niego czy to robisz tak idealnie że nawet kropla nie wróci?

3 blg. zeszło z 12 blg. Jak przelewałem na cichą to po zruszeniu piwa (przenosiłem wieczorem z piwnicy do pokoju) i coś się chyba ruszyło bo się piana ponownie zrobiła ale i tak przelałem na cichą.

Jeśli to piana po fermentacji to kiedy po winno to zniknąć? bo chyba powinno:)

Ale dlaczego mówisz żeby czekać aż się sklaruje? bo ja nie do końca rozumiem co ma to do tego czy to piwo jest zakazone?

Wczoraj przelałem na cichą jak już pisałem na początku i dzisiaj wróciłem do domu po pobycie u rodziców. Zastałem takie coś, Czy to skażenie? sprawdzałem zapach i jakiś zmian nie wyczułem. Ostatnim razem też takie coś miałem i po 7 dniach utrzymywania się takiej piany wylałem jako zepsute. Czy tak jest ok czy jednak zepsute? nie dodało zdjęcia Tutaj jest link http://vlep.pl/4pnglj.jpg

A jak tą gruszką zaciągasz? Bo ja nie mogę sobie tego wyobrazic?

Właśnie widzę No teraz to już poleży kilka dni na cichej. A ja właśnie skaziłem zaciągając ustami:/ dlatego kupiłem pompkę i też nie najlepiej poszło jak się ta też skazi to się lekko zdenerwuję

OK temat już nie ważny zamykam. Przelałem już na cichą więc zobaczymy co będzie, bo miałem problemy z pompką z biowinu i mam nadzieję że nie skaziłem piwa bo trochę to trwało:/ nie mogło zaciągnąć A wy jak przelewacie na cichą? bo poprzednią warkę skaziłem:/

Drożdże S-04. Początkowe blg 12, teraz 3 blg. Temperatura fermentacji 18- 19st. Fermentacja trwa od zeszłego piątku od ok 9 w nocy. Tak więc juz 8 dni.

Przelewać mimo tej piany na cichą?

Witam, Wczoraj wieczorem przeniosłem piwko na burzliwej z piwnicy gdzie jest 18-19 st. do pokoju 21-22 st., aby osiadło to co się wzburzyło przy przenoszeniu. Rano zobaczyłem, że jest lekka piana na piwie, czy drożdże jeszcze dofermentowują pod wpływem wyższej temperatury? Przelewać do butelek bez cichej czy na cichą?

Aż się cieszę, że w końcu te wszystkie molochy doceniają koneserów prawdziwego piwa a nie opijają jakimiś tanimi sikaczami:P http://finanse.wp.pl...,galeria.html?T =1 Warto przeczytać przy piwku co nam szykują na nowy sezon - ja właśnie piję 11 slajd:) Naprawdę dobre z lekką nutą cytrusów.

Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi są bardzo przydatne:) już się nie mogę doczekać jak wpłyną sodki na konto (jak zawsze koniec miesiąca i pustka na koncie) od razu biorę się za zakupy:) myślę że zakupię belgian pale ale zestaw i jeszcze coś swojego skombinuje:) jeszcze w kwietniu postaram się wrzucić projekty i wykonanie lodówki do fermentacji jeśli tak to można nazwać zdaje mi się że nie ma takich informacji na forum a z doświadczenia swojego wiem że coś takiego przyda się dla młodych piwowarów. Jeszcze mi się pytanko nasunęło: niesłodowany owies nie będzie miało wpływu na smak piwa?

Sprawdzam gotowe zestawy z mojego ulubionego sklepu CP (jest z Wrocławia wiec za odbiór nie płace) i tam czasami są zestawy o większej ilości słodu np. 4,3 kg czy jak bym zrobił z większą ilością niż 4 kg to będzie duży błąd? Czy to się patrzy na jakąś wydajność słodu?

myślę że jeszcze z witbierem poczekam ale wasze uwagi są bardzo przydatne. Tylko wciąż nie wiem a już dłuższy czas się zastanawiam jak dobrać ilość słodu do zacierania na 12 blg? i jeszcze jak dobrać ilość cukru do refermentacji w butelkach?

ok. dzięki na pewno się zapoznam z tematem chmielenia na zimno:) ile dać pilzneńskiego? ok będę się nastawiał na to co mówisz:)

a co ze słodem sam pilźnieński? bo nie chcę jeszcze robić pszenicznych. To co krys123 polecasz zrobić witbera? dziedzicpruski Ty polecasz wrzucić chmiel na cichą? dobrze zrozumiałem? a to nie skazi piwa?

Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Co prawda od pół roku czytam je systematycznie (według mnie najlepsze), ale nigdy jeszcze nie pisałem. A więc może się wstępnie przedstawię. Piwowarem jestem z krótkim stażem dwóch warek. Warze w jednym z wrocławskich bloków. I warka - Belgian Pale Ale (zestaw z CP) II warka - Grodziskie (zestaw z CP) - to piwo zostało skażone przy przelewaniu na cichą ale powód rozpoznany i już się szykuję na dodatkowy zakup pompki do zlewania. I warka wyszła dobra ale bez rewelacji znajomi chwalili:) tylko że nie dotrzymała do pełnego nagazowania:) Może tyle o mnie a teraz konkretne pytanie: Co powiecie o zrobieniu piwa na bazie słodu pilźnieńskiego i z dodaniem skórki pomarańczy dla uzyskania smakowego piwa? Dużo na te tematy czytałem gdyż chciałem uwarzyć coś dla mojej żony ale nie lubi gorzkich i mocno nachmielonych. Na całym forum wszyscy piszą że ciężko jest uzyskać smakowe piwo w domu. Więc jak nachmielić i jakie jeszcze słody dorzucić chociaż nie są konieczne? Dobra bo się rozpisałem. Mam nadzieję, że ktoś z doświadczonych forumowiczów mi pomoże:) pozdrawiam