Skocz do zawartości

piwnymar

Members
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez piwnymar

  1. Przez długi okres czasu używałem dwóch pojedynczych  kuchenek indukcyjnych 2kW+nurek (kuchenki orava)do 35l gara i szybko się brzeczka zagotowywała a potem wyjmowałem nurka i musiałem zmniejszać moc na kuchenkach bo az kipiało tak wiec jak sie zagotowało to kuchenki szły na 3/4 mocy. Do zacierania same kuchenki w zupełności wystarczały . Teraz przerzuciłem sie na stalgasta jak wyżej i jest fajnie i wygodnie, udało mi sie okazyjnie kupić za 250zl wiec od razu wziąłem i tez to rozwiązanie polecam. Nowa kuchenka niestety zbyt droga jak dla mnie wiec trzeba było na olx okazji szukać

  2. W sklepie Twoj Browar masz np. zestaw Norwegian Farmhouse Ale, dokup do tego drożdże Kveik-one są dedykowane do używania w wyższych temperaturach. Są to drożdże płynne wiec najlepiej byłoby zrobić starter więc jeżeli czujesz się na siłach to to wydaje mi się najlepsza opcja. Jeżeli wolałbyś drożdże suche na początek to może zacznij od tej skrzyni styropianowej bo temperatura fermentacji to jedna z najważniejszych kwestii żeby uzyskać dobre piwo

  3. W sierpniu miałem własny ślub i zrobiłem ok 100 butelek apy i cream ale z fajna etykieta, bardzo się to gościom podobało i wypili wszystko:)Musiałem dokupić jeszcze ze 2 skrzynki jakiegoś innego browaru  w lokalu wiec zainteresowanie było bardzo duze. Bylo ok 60 dorosłych osób i na dodatek nie wszyscy pili ale dzień byl bardzo upalny a impreza w plenerze

  4. Podążając za pozytywna recenzja kolegi bajker zakupilem filtrator w wersji cztery ramiona - zrobiłem na nim 2 warki wiec podzielę sie wrażeniami. Generalnie jest to zrobione z takiej twardej sprężyny wiec myślę ze może wytrzymywać te wspomniane 100kg. Dodatkowo jest obciążony wiec zawsze leży na dnie mimo mieszania. Co do filtrowania chmielin z granulatu to niestety przepuszcza większość wiec nie jest to filtrator i hopstopper w jednym, no chyba ze ktoś chmieli szyszka to pewnie odfiltruje pięknie:) 

    Warka 1 - zasyp ok 6kg, tylko jęczmień. Filtracja poszła bajkowo, gdybym miał przygotowana wodę do wysładzania w odpowiedniej ilości to pewnie trwała by z 15 min. Tu sypnąłem tez granulat do gotowania luzem ale większość wylądowała na sicie miedzy kranikiem a docelowym fermentatorem 

    Warka 2 - zasyp ok 5,5 kg z 50% udziałem pszenicy i żyta, tutaj tempo filtracji było dość niskie ale stale od początku do końca, nic się nie przytkało, filtracja trwała ok 1h

  5.  

    Przymierzam się do wymiany wężyka z oplotu na coś lepiej filtrującego i natrafiłem na ciekawa ofertę w sklepie piwoszarnia.pl tak wiec pytanie czy używał ktoś może autorskich filtratorów z tego sklepu i miałby ochotę podzielić się wrażeniami?akurat mam gwint 3/4 w garze wiec pasował by idealnie któryś z ich oferty

    Aktualnie filtruje na wężyku z oplotu 150 cm, filtruje nieźle ale myślę ze można by trochę przyspieszyć ten  proces zwłaszcza przy większych zasypach. Zapewne wężyk zostaje trochę zgnieciony pod ciężarem młóta i przez to tempo nie jest powalające przy warkach 30 litrowych

    Ja używam tego, wcześniej używałem filtratora z oplotu 50cm i jak na razie jestem bardzo zadowolony ze zmiany..... wymuszonej, bo stary filtrator przepadł bez wieści :( (rozpatruję powołanie, domowej komisji śledczej ;) )

     

     

    Dzięki za info:)a testowałeś może na jakiejś większej ilości żyta/pszenicy?

  6. Przymierzam się do wymiany wężyka z oplotu na coś lepiej filtrującego i natrafiłem na ciekawa ofertę w sklepie piwoszarnia.pl tak wiec pytanie czy używał ktoś może autorskich filtratorów z tego sklepu i miałby ochotę podzielić się wrażeniami?akurat mam gwint 3/4 w garze wiec pasował by idealnie któryś z ich oferty

    Aktualnie filtruje na wężyku z oplotu 150 cm, filtruje nieźle ale myślę ze można by trochę przyspieszyć ten  proces zwłaszcza przy większych zasypach. Zapewne wężyk zostaje trochę zgnieciony pod ciężarem młóta i przez to tempo nie jest powalające przy warkach 30 litrowych

  7. Kiedyś tak robiłem, że gęstwy z rożnych szczepów koczowały w lodowce i używałem nawet po 3-4 miesiącach - piwa fermentowały normalnie i zostały wypijane wiec jakiejś tragedii nie było (na tamten moment - teraz parędziesiąt warek później pewnie byłoby ciężko wypić takie piwko:)) ale od jakiegoś czasu zmieniłem to postępowanie i aktualnie gęstwy używam tylko i wyłącznie w tym samym dniu co ja pozyskałem i piwa są znacząco lepsze tak wiec uwarz na świeżej paczce a na przyszłość polecam planowanie warek tak żeby od pozyskania gęstwy do jej użycia minęła minimalna ilość czasu

  8. Spokojnie - to wina płatków, mam sporo doświadczeń z przeróżnymi palonymi wiórami i zauważyłem, że niektóre płatki przy dłuższym kontakcie z płynem rozmiękczają się i rozpadają w taki dębowy pył który zapewne zaobserwowałeś w swoim piwku. Sklaruje się w butelkach ale ten pył dość łatwo się podnosi z dna wiec jeżeli zależy Ci na krystalicznym piwie to warto by sklarować przed rozlewem.

    Infekcje bym wykluczył bo z tego co piszesz to zachowałeś reżim sanitarny przy dodawaniu płatków plus nie zauważyłeś oznak infekcji ani wizualnych ani smakowych w piwie wiec nie ma się co martwić na zapas. Piwko ma 8% więc też tak łatwo się nie zepsuje

  9. Dzięki wszystkim za odpowiedzi:)

     

    Fader

    Co do gwarancji to oczywiście od razu ją stracę bo garnek potrzebuje podstawowych modyfikacji w postaci zaworu kulowego pod filtrator z oplotu który znakomicie się spisuje podczas filtracji brzeczki - polecam wszystkim bo przeróbka prosta a bardzo ułatwia warzenie. Poza tym ten wskaźnik poziomu cieczy jest na pewno kłopotliwy w czyszczeniu i może być źródłem zakażeń wiec tez od razu idzie do demontażu.

    Piszesz ze musiałeś zmostkowac termostat w tym warniku ale powodem było jedynie to ze grzałka działała na maxa albo wogole?na pewno dobrze jest mieć taka regulacje mocy grzania aczkolwiek w lidlowych garach takiej regulacji nie ma i nikt ich nie wykluczał ich z tego powodu do warzenia piwa wiec myślę ze nawet bez tej przeróbki spokojnie można by dobre piwko warzyć ale jakbyś mógł wrzucić jakieś zdjęcie z opisem jak to zrobiliście to byłoby super zwłaszcza że z tego co widzę zainteresowanych jest więcej:)  

    Testowałeś może ten gar przed przeróbką termostatu?udawało się osiągnąć intensywne gotowanie podczas chmielenia?w lidlowskim był to problem wiec się dodatkowa grzałką nurkową musiałem wspomagać

     

    sugarsweet

    Wg instrukcji wymiary zewnętrzne to

     dł. x szer. x wys = 39x39x52,3 cm

    więc można by wyliczyć wysokość wewnętrzną ze wzoru na objętość walca

     

    Generalnie moją największą wątpliwość wzbudziło poniższe stwierdzenie z instrukcji i to ono mnie skłoniło do zapytania na forum:

     

    "Warnika nie należy stosować do:

    • przygotowywania napojów i płynnych potraw;

    • podgrzewania cieczy zawierających cukier, słodzik, kwasy, alkalia lub alkohol;"

     

    Skoro jest taki zapis to może on tylko wynikać z ograniczeń materiału z którego jest wykonany gar stąd moje pierwotne pytanie o jakość tej stali.

     

    Link do instrukcji:

    http://sklep.jggastro.pl/pl/p/file/b9ef2c883dfc5a74c0ba8cbbbdfbb2de/instrukcja-warniki.pdf

     

    Byłoby super gdyby ktoś potwierdził, że to co piszą w tej instrukcji to bullshit i ten gar spokojnie można do warzenia wykorzystywać:)Jest o tyle lepszy od innych tego typu garów, że jest ze stali, ma bardzo mocna grzałkę oraz z 10% większą pojemność niż gary z lidla

     

    Pozdrawiam

    Marek

     

  10. Witam piwowarska brać!

    Miałbym prośbę o pomoc/poradę w kwestii zakupu nowego gara do zacierania i chmielenia a mianowicie mój lidlowy kociołek jest już mocno zużyty (ok 50 warek robi swoje - odpryski,przypalenia itp) wiec uznałem ze nastał czas żeby zmienić na coś nowego i mam nadzieje trwalszego. Najchętniej to bym zakupił grainfathera ale 3,6k pln to trochę za dużo tak więc nastąpił czas poszukiwań tańszej opcji. Podczas poszukiwań godnego następcy zmęczonego lidlkociołka natrafiłem na taki oto warnik w sensownej cenie (pojemność rzeczywista 30l ze stali, model RCWK 40l, cena ok 450 pln) :

    http://www.cateringroyal.de/en/node/296

    no i  w jednym sklepie był link do instrukcji do tego ustrojstwa w którym zaznaczone było, że warnik nadaje się jedynie do wody i nie należy go używać do napojów zawierających cukier i alkohol co mnie trochę zdziwiło bo przecież jak coś się nadaje do gotowania wody którą potem spożywamy to czemu wykluczone są wszelkie inne płyny.W instrukcji materiał  z którego wykonany jest gar jest opisany jako "stal szlachetna" ale bez żadnych innych szczegółów a jako że w kwestii stali jestem zupełnie zielony to miałbym pytanie do bardziej doświadczonych kolegów czy nadaje się to warzenia piwa czy może należy to odpuścić i szukać nowego sprzętu gdzie indziej?

    Dodam ze mam możliwość grzania tylko elektryka

    Będę wdzięczny za wszelkie sugestie

    Pozdrawiam

    Marek

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.