patryk-d

Dziękuję bardzo, w kwestii słodu o tego typu odpowiedź mi chodziło. Pozdrawiam

Nie mam śrutownika, ani wagi. Warzę proste proste piwa składające się ze słodów podstawowych oraz niewielkiej ilości karmelowego. Prosiłem tylko, żeby ktoś przy okazji, jeśli nie sprawi mu to problemu, zważył ile ma szklanka ześrutowanego słodu, najlepiej piznenskiego i szklanka szyszek chmielowych. Ja wiem, że taka metoda jest obarczona dużą wadą, ale daje jakiś pogląd. Jeśli nikt tego nie napisze, to oczywiście nic się nie stanie, będę warzyć dalej, a ten temat przepadnie w czeluściach archiwum. Pozdrawiam wszystkich

Witam wszystkich, miałbym prośbę do tych, którzy posiadają wagę. Prosiłbym, aby ktoś przy okazji warzenia, w wolnej chwili zważył ile gram suszonej szyszki chmielu oraz zmielonego słodu mieści się w jednej szklance 250ml. Taka informacja bardzo uławiłaby mi kolejne warzenie i przeliczanie receptur, zwałszcza, że robię małe warki. Znalazłem jedynie wypowiedź Codera na forum browamatora, że jeden kubek to 10g szyszki świeżej, więc miałem jakiś pogląd na chmiel, ale problem był trochę ze słodem, bo gęstością nie odpowiada ani mące, ani kaszy, których przeliczniki łatwo znaleźć, więc nabierałem go na liczbę szklanek, a nie wagę. Pozdrawiam

Ja dzisiaj zabutelkowałem ciemnego wesa (drożdże s-33). Wstępne ocena póki co średnia. Zapach bardzo przyjemny, słodowy, ale smak mocno winny i czuć alkohol. Oczywiście piwo wymaga nagazowania i leżakowania, więc zmak powinien się ułożyć. Oceniając pod Twoim kątem temu piwu teraz bliżej w smaku do łódzkiego porteru (oczywiście nie ten styl), niż do jakiegokolwiek stouta jakiego znam.