witam
Nie chcę zakładać nowego tematu a problem mam podobny.
Od 10 dni mam Coopers Wheat w fermentatorze. Założyłem warkę i niestety musiałem wyjechać, rodzinka miała uzupełniać ewentualne braki wody w rurce.
Wczoraj wróciłem i usłyszałem że 'tym razem nie bąbelkowało'. Po otwarciu pokrywy widok raczej nietypowy - całkowity brak piany i troche gliny na sciankach fermentatora.
W smaku brak smaku i troche musuje
Poprzednie puchy prawie odlatywały z fermentatorem a ta nic. Drożdże dodałem przy 25 stopniach także raczej ich nie ubiłem. Nie sprawdziłem blg. Teraz jest 4.5.
Co robić?