Skocz do zawartości

pytlasinski

Members
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pytlasinski

  1. Fermentacja "cicha" jest zupełnie nie potrzebna i jest po prostu starą praktyką której się już nie stosuje. Jedynym plusem "cichej" jest to że nowi piwowarzy mają trudności z przelaniem z burzliwej do wiadra do butelkowania bez wzburzenia osadów. Bądź ostrożny z osadem i zapomnij o "cichej" 2-4 tygodnie w "burzliwej" jest w sam raz.

     

    To jaka jest w ogóle rola cichej fermentacji?

  2. Piwo pszeniczne jest z natury mętne. Jeżeli nie chcesz/nie masz warunków nie musisz przeprowadzać fermentacji cichej w oddzielnym fermentorze. Niech sobie spokojnie dofermentuje w pierwszym fermentorze.

     

     

    To znaczy mam po zakończeniu burzliwej zamknąć pokrywkę i włożyć rurkę fermentacyjną?

  3. Dzień dobry,

     

    Chciałbym zasięgnąć rady bardziej doświadczonych piwowarów. Nastawiłem brzeczkę z dwóch puszek słodu pszenicznego. Na opakowaniu rekomenduje się przeprowadzenie dwóch fermentacji burzliwej i spokojnej. Do tej pory zawsze robiłem tylko jedną nastawiałem brzeczkę i zatykałem korkiem i rurką fermentacyjną.

    Mam problem ponieważ nie posiadam 2 pojemnika, żeby zlać brzeczkę po burzliwej? Co radzicie? Czy mam zebrać pianę z góry i zlać brzeczkę znad osadu na dnie pojemnika? Czy po paru dniach zatkać po prostu korkiem to co jest bez zlewania i wsadzić rurkę fermentacyjną? Czy zlać można za pomocą kraniku u dołu plastkowego fermentatora?

     

    Dziękuję za odpowiedź.

     

    PS. Czy gęstwa to jest ten osad na dnie? Mogę to wykorzystać do innego piwa?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.