Chłodnica płytowa, podobnie jak przeciwbieżna (praktycznie to samo) ma swoje plusy i minusy. Osobiście, pomimo że zbudowałem sobie chłodnicę przeciwbieżną, zrezygnowałem z niej i zrobiłem sobie większą chłodnicę zanurzeniową. Kiedyś muszę opisać moje obserwacje na ten temat, chyba najważniejsze jest to: z chłodnicą przeciwbieżną/płytową potrzebujesz pompę.
Dla OP ja mam cały czas taką radę: zbuduj/kup chłodziarkę zanurzeniową albo spróbuj sposób "bez chłodzenia" (próbowałem tej zimy, ma swoje plusy i minusy).
Crosis/Wiktor: poważnie mówię wam, nie żartuję ani nie drwię: ZRÓB TO. Zróbcie eksperyment, nawet nie taki o jakim mówił OP tzn "krótka rurka i trochę lodu w wodzie", ale normalna chłodziarka zanurzeniowa, w wiadrze 20L, zasypana lodem po brzeg z dodatkiem zimnej wody dla lepszej wymiany ciepła. Opisz to tutaj, zrób youtube. Jak to wam to wyjdzie (całkiem możliwe), to ja wam daję +. Jak wam to wyjdzie i woda utrzyma się w temp. 0°C, to ja wam daję "+" i przesyłam kwiatki.
OP pyta się czy mógłby zaoszczędzić troche kasy na chłodziarce (nic w tym złego) i wymyślić coś innego (w sumie bardzo logiczny pomysł) a wy mu wymyślacie jakieś teorie ze szkoły średniej. Poważnie? To co wy robicie mówiąc po polsku to jest pier***** kotka za pomocą młotka. Zrób to najpierw, daj przykład z praktyki a potem się chwal swoją wiedzą i "teorią teoretyczną".
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.