Witam
Jestem tu nowy, od niedawna też robię piwo. Na razie z brewkitów, ale chciałem wziąć udział w konkursie w Żywcu.
Żadne z moich piw się chyba nie nadaje to kupiłem kilka piw w sklepie (oczywiście niepasteryzowanych z małego regionalnego browaru), odkleiłem etykiety, zdrapałem oznaczenia z kapsli i zamalowałem je farbą olejną. Wyglądają zupełnie jak kapslowane w domu.
Moje pytanie brzmi: czy sędziowie mogą się zorientować, że to jest piwo ze sklepu? Czy w ogóle to jakoś da się stwierdzić poza tym, że ktoś może kiedyś je pił i pamięta smak (ale to i tak nie jest przecież 100-procentowy dowód).
Czy w ogóle piwo ze sklepu ma szanse wygrać taki konkurs?