Skocz do zawartości

Fester

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Fester

  1. Hej

    Ten "granat" to chyba przeciwpancerny był takich szkód narobił...

     

    Ano był.

    Po butelkowaniu zostało mi około 200ml rozrworu glukozy do refermentacji (czyli dawka na 10 butelek 0,66), i w porywie zaćmienia umysłowego dolałem do tego roztworu jakieś 150ml piwa z dna gąsiora i zakapslowałem.

    Po paru dniach - armagedon ;)

  2. Witam,

     

    Po winach, miodach, nalewkach, wędlinach, dest... i innych ...ach ;) wzięło mnie na piwa.

    Na razie opieram się na gotowych zestawach słodów, ale już korci mnie do eksperymentów.

    Popełniłem 3 warki, temat mnie wciągnął i postanowiłem się zarejestrować, bo w kupie raźniej i o pomoc łatwiej.

     

    Pierwsza warka - Hefeweizen.

     

    I jak to za pierwszym razem, zrobiłem parę szkolnych błędów.

    - Podbicie, to jednak nie wymysł poetów, a samą filtrację zaczynamy po ułożeniu złoża. Czyli jednym słowem walka z zatkanym filtratorem ;)

    - Pozostały w butelce roztwór glukozy do refermentacji wylewamy lub wypijamy, a nie dopełniamy resztką piwa z dna "bo mało zostało, a butelka wytrzyma", niestety nie wytrzyma.

    Bilans, 1 butelka granat zniszczyła: 8 butelek piwa, pusty balonik szklany 5L (malowniczo przestrzelony odłamkiem), pełny balonik 5L z wermutem (poległ w boju).

    Do tego, gratis, niewątpliwa radocha z trzygodzinnego sprzątania piwnicy i dziwne pytania sąsiadów o źródło "smakowitych" zapachów;)

    Pomimo "problemów" piwo wyszło pijalne, i zgodne z profilem (z wyjątkiem większej mętności). Niestety zostały już tylko 3 butelki.

     

     

    Druga warka - Pils

     

    Tutaj poszło bez kłopotów, piwko właśnie w lodówce kończy cichą fermentację i na dniach będzie butelkowane.

     

     

    Trzecia warka - Koelsch

     

    Też raczej książkowo z małym wyjątkiem.

    Fermentacja burzliwa, przy temperaturze w granicach 17-19°C, trwała niecałe dwie doby. 8)

    Nastaw z początkowego Blg 13* odfermentował do 3,5*, chyba drożdże miały ADHD ;)

     

    To tyle, jeśli chodzi o dotychczasowe wyczyny, jeśli pojawią się "trudne pytania" pozwolę sobie nękać szanowne grono.

     

    Pozdrawiam

    Fester

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.