Skocz do zawartości

Sherab

Members
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Sherab

  • Urodziny 1969.03.20

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Żbik
  • Rok założenia
    2012
  • Liczba warek
    10
  • Miasto
    Ithaca, NY, USA

Kontakt

  • Imię
    Maciej
  • Strona www
    http://zpiwemprzezswiat.blogspot.com

Ostatnie wizyty

1 211 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Sherab

  1. Niektórzy puryści językowi wytykają, że słowo "Pale" w kontekście tego piwa jest niewłaściwe - bo piwo jest ciemne a nie jasne. Chyba powinno być CDA lub American Black/Dark Ale. Co do przepisu to ja bym pokombinował z chmielami - obciął bym 45 min dodatek Cascade i przesunąłbym na 5-0 min. Jeśli zależy Ci na IBU to trzebaby tylko dodać więcej chmielu na 60 min. Można by też zmienić chmielenie na zimno - np. 2 oz Cascade i 2 oz Centennial. To ostatnie oczywiście wg swojego smaku chmielowego. Ja lubie potęzne smaki i często teraz używam przynajmniej 4oz do aromatu na 5-0 min oraz 4 oz do chmielenia na zimno
  2. Sherab

    Nowe aromatyczne chmiele

    No właśnie opisy są często bardzo subiektywne i tylko odrobinę zbliżają do opisu. A czasem bywają też mylne. Możesz zerknąc na tę anglojęzyczną stronę: http://www.bear-flavored.com/2011/12/bear-flavoreds-ultimate-guide-to-hop.html Np. Summit jest czasem opisywany, że ma czosnkowy posmak. Ale inni tego nie wyczuwają a jeszcze inni mówią, że owszem tak ale jeśli szyszki chmielu były zbierane z pola za późno. Ja w mojej citrze za cholerę nie mogę wyczuć cytrynowych nut. Za to jest oszałamiająca mieszanka aromatów tropikalnych zmieszanych melonami. Chyba tylko co do Sorachi Ace ludzie są zgodni, że jest cytrynowe. W Stanach i nie tylko można też dostać jednochmielowe IPA, które są doskonałym, przykładem jak dany chmiel zachowuje się w piwie. Np. Founders Centennial czy taki sampler co wypuścił Samuel Adams: http://www.boston.com/lifestyle/food/blogs/99bottles/2011/04/sam_adams_releases_latitude_48.html Duński browar Mikkeller wypuścił całą serie pojedyńczo chmielonych IPA: http://www.ratebeer.com/brewers/mikkeller/5675/ (poszukaj frazy "single hop") Można też spróbować samemu ale wtedy najlepiej mieć dostęp do tych wszyskich chmieli (jakiś sampler dosłownie po ćwierć łyżeczki) i uwarzyć jakieś neutralne IPA i zrobić eksperyment - do każdej z flaszek po odrobinie osobnego rodzaju chmielu coby się chmieliło na zimno) i wtedy będziesz już wiedzieć jaki dany chmiel ma aromat.
  3. No pewnie że mogę. Tylko jak kto chce poznać oryginalne przepisy na AIPA i inne odmiany to powinien uruchomić kalkulatorek i sobie poprzeliczać. Wiekszość przepisów w necie - oryginalnych autorskich jak i na klony najwyżej notowanych AIPA są właśnie w uncjach i funtach. To nie jest trudne
  4. No musiałem się poprzestawiać na te wszystkie inne jednostki. Z dość prostej przyczyny - oni tu sprzedają słody, ekstrakty w opakowaniach 1 / 3 / 10 funtów a chmiele 1 i więcej uncji. Nawet temperaturę podają inaczej. Objętość brzeczki mierzą w galonach, ale amerykański galon to 3.785 litrów a brytyjski 4,546 litrów A większe ilości piwa nie podają w hektolitrach tylko w jednostce która nazywa się bushel = 35.23 litra. Jest jeszcze imperial bushel = 36.36 litra Jeszcze większe objętości podają w baryłkach. Ale tu już jest wszystko zakręcone bo baryłka ropy naftowej to ok 159 litrów a są jeszcze baryłki produktów sypkich np. baryłka żurawiny to 95,5 litrów. Dla innych płynów niż ropa naftowa jest baryłka równa 119 litrów. Ale jest specjalna baryłka dla piwa równa 117 litrów. Ale już brytyjska baryłka piwa to ok 164 litry. I jak się w tym wszystkim połapać bez jakiejś tabelki? Całe szczęście, że już w Kanadzie podają wszystko w litrach, kilogramach i celsjuszach. Za parę miesięcy wracam do Polski to wreszcie będę mógł odetchnąć Co do uncji i funtów to przelicznik jest taki 1 funt = 453.6g 1 uncja = 28.35g
  5. Piwo już wypite. Miejscowi co próbowali mówili że jest jednym z najsmaczniejszych, które pili
  6. Sherab

    Nowe aromatyczne chmiele

    Znajomy piwowar z lokalnego forum mi odpisał, że właśnie pije Rotator IPA: Falconer IPA http://widmerbrothers.com/beer/#rotator-ipa-falconers-ipa i według niego jest OK ale nie mieści się w pierwszej dziesiątce. W sumie teraz zobaczyłem na Beeradvocate i tam zebralo dobre oceny. (Piwa które lubię są o klasę czy 2 klasy wyżej jako exceptional lub world class) : http://beeradvocate.com/beer/profile/8/72696 Postaram się przekonać osobiście - poszukam w sklepie tego piwa. Z jego wiadomości dowiedziałem się jeszcze, że kilka z tych chmieli które kupiłem to nie są osobne odmiany tylko mieszanki różnych chmieli. I tak: Falconer Flight - mieszanka Citry, Simcoe, Sorachi Ace i wielu innych jeszcze eksperymantalnych odmian Falconer Seven Seas (7 C') to mieszanka chmieli zaczynających się na C: Cascade, Citra, Chinook, Columbus, Centennial itp Zythos jest mieszanką chmieli o aromatach mandarynki, cytrusowych, kwiatowych, leśnych i grapefruita Eksperymantalny HBC342 ma przypominać wzmocnione Anthanum - z notami arbuza , cytrusów i iglaków Mosaic to jest jakiś odjazd: jagody, mango, mandarynka, róża i guma do żucia (sic!) Szkoda, że nie mam więcej miejsca to bym ponastawiał dla testów mniejsze ilości każdego z nich jako jednochmielowego IPA aby mieć dobre rozeznanie w ich aromatach i smakach. Co do Citry to warzyłem z tegorocznej taką bombę chmielową (19 litrów) IPA - 2 uncje Centenniala na 60 min, 1 uncja citry na 15 min i 4 uncje citry na 5-0 min Do tego chmieliłem na zimno 3 uncjami Citry i 3 uncjami Centenniala - wyszło znakomite, aromatyczne piwko na święta. Wszyscy próbujący się rozpływali nad smakiem i zapachem. Oczywiście cieżko to powtórzyć na codzień ze względu na koszty tych chmieli ale na święta to można zaszaleć
  7. Sherab

    Nowe aromatyczne chmiele

    Strasznie krucho jest w Stanach z Citrą, Amarillo i Simcoe. Albo już nie ma w sklepach jako jednofuntowa porcja. Albo też ostały się reglamentowane resztki i kosztują nawet 3,5 USD za uncję. A chmielę obficie i takie ceny to by mnie zrujnowały. Postanowiłem zatem popróbować nowe chmiele - dostępne od bardzo niedawna. Kosztują ok 1,8 USD z uncję a zapowiadają się obiecująco. -HBC342 Experimental -Mosaic (tego opisywali jako Citra na sterydach) -Falconers Flight -Falconers Seven Seas -Zythos Czy ktoś z forumowiczów używał czegoś z tej listy? Jakie wrażenia?
  8. To jeszcze bardziej się zdziwiłem! Ja kupuje ekstrakty płynne i suche w miejscowym sklepie tu w Stanach - i wszystkie są brytyjskiej firmy Muntons.
  9. Dzięki Scooby za linka. Ciekawa sprawa. Jak widzę parę lat temu miałeś podobne spostrzeżenia jak ja teraz
  10. Dzięki za info! To się ździwiłem, że metody 2 i 3 są mało popularne - przecież można w łatwy sposób z ekstraktu plus powiedzmy Cara Pils / jęczmień palony/ czekoladowe / aromatyczne itp itd pięknie wpływac na docelowy smak i kolor piwa
  11. Witajcie. Od kilku lat mieszkam za granicą i właśnie tutaj uczyłem się domowego warzenia piwa. W anglojęzycznej literaturze wyróżniają kilka głównych metody warzenia piwa 1. All extract - czyli wszystko z ekstraktu A) wersja brewkit - czyli wszystko robimy z zakupionego brewkitu B) DIY - sami sobie dobieramy jakie chcemy ekstrakty i jak, kiedy i czym chcemy je chmielić 2. Extract plus steeping - czyli najpierw w wodzie o temp ok 70C przez jakieś pół godziny moczymy ześrutowane specjalne ziarna, które mają nam dodac dodatkowy aromat, smak itp ale nie koniecznie jako dodatkowe źródło cukru do fermentacji. Jak już wyekstrahujemy z ziaren to co chcemy to dalej robimy jak w pkt 1B 3. Partial mash - czyli częściowe zacieranie - używamy ziaren do enzymatycznej konwersji skrobi w cukry ale też dodajemy ekstrakt. 4. Full grain - czyli zacieranie z ziaren bez użycia ekstraktu. Przeglądające forum spotkałem się tu raczej z rozgraniczeniem tylko na brewkit / zacieranie Jak prawidłowo po polsku nazwać metody z pkt 2 i 3? Pozdrawiam S. I
  12. Ja chmielę 60min dla goryczki (Chinook albo Centennial) a potem jedna uncja przy 15 minutach i cała reszta przy 5-0 min. Aromatycznych chmieli nie warto wrzucać na więcej niż 15 minut przed końcem bo cały aromat uleci. Przy chmieleniu na zimno warto wrzucić chmiel do nylonowego woreczka (zdezynfekowanego) - inaczej na dole fermentatora będziemy mieli taką chmielowo-drożdżową breję i przez to mniej finalnego produktu. Trzeba pamiętać o obciążeniu woreczka z chmielem bo inaczej wypłynie na powierzchnię i przez ograniczony kontakt z brzeczką mniej aromatu przejdzie do piwa. Dobrze rozpocząć chmielenie na zimno gdy już ustanie burzliwa - w innym wypadku aromaty uciekną wraz z CO2. Podobno jak się chmieli dłużej na zimno niż tydzień to przechodzą do piwa trawiaste smaki. Ale to już scooby_brew wcześniej wspominał., że w jego przypadku w kegu to nie następowało.
  13. Właśnie minął okrągły tydzień po butelkowaniu tego piwa. Włożyłem je do lodówki na parę godzin i otworzyłem. Zapach świetny. Citrę czuć ładnie w powietrzu. Podobne wrażenia chmielowej bomby miałem otwierając flaszkę np. Founders Centennial czy Firestone Union Jack. Tylko tam bardziej Centennial się przebijał a tu Citra. Piwo lekko zamglone przez chmielenie na zimno o ładnym bursztynowym kolorze. Piana gęsta ale szybko opada - Następnym razem zmodyfikuję przepis i dodam ziaren Cara Pils. Na początku czuć chmiele - Citrę ale po chwili dochodzi do głosu Centennial. 2 uncje Centenniala które użyłem do goryczki ładnie to uzupełniają. Dodatkowo wyczuwam bardzo lekko słodkawy smak. Jestem bardzo zadowolony z tego piwa i jeśli ktoś ma pod dostatkiem amerykańskiego chmielu to bardzo polecam. Na pewno będę jeszcze kombinować z tą recepturą dodając ziaren i próbując bardziej zutylizować chmiel - aby użyć w przyszłości mniejszych ilości. Teraz jeszcze poczekam parę tygodni jak piwo poleżakuje i zobaczę co dalej. W tym czasie w burzliwej już mi bąbluje coś co na razie nie wiem jak zaklasyfikować - Black IPA / Cascadian Dark Ale czy może American Porter. Ten przepis oprócz ekstraktów zawiera 4 rodzaje ziaren. Jestem ciekaw co wyjdzie
  14. Chciałem stopniowo wejść w przepisy - pierwsza produkcja z ekstraktu wedle przepisu Palmera. Teraz druga, którą opisywałem powyżej też z ekstraktu ale dołożyłem bardziej kolorowe odmiany plus o wiele więcej chmielu aby zobaczyć jak to wyjdzie. Za 2 tygodnie kolejne podejście - tym razem coś ciemniejszego - crystal i chocolate malt grains zakupione do steppingu do którego rzeczywiście mały gar wystarczy. Wałek kuchenny mam więc rozdrobnienie też nie będzie problemem. Tymczasem próbuję kolejne lokalne IPA coby wiedzieć w którym kierunku pójść
  15. Myślałem aby zacząć robić steeped lub nawet all grain ale niestety mam tylko ten 3 galonowy garnek i za bardzo nie da rady zmieścić na tej kuchence większego. Ale słód Caramel / Crystal musze spróbować. Tylko nie poznałem jeszcze tego rodzaju i nie wiem czy wybrać więcej 60L czy mniej 120L. Z brew-kita raczej nie skorzystam. Jestem z wykształcenia chemikiem i lubię modyfikować receptury a w miasteczku mam fajny sklep w którym są praktycznie wszystkie składniki do warzenia - po prostu większa przyjemność BTW. w Kapsle, priming sugar, sanitizery i inne bajery już dobrze jestem zopatrzony
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.