Skocz do zawartości

jacku71

Members
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jacku71

  1. Dzisiaj zlałem wareczkę na cichą przy okazji mierzenia Blg sprawdziłem walory smakowe... mmmmm konserwy idą w odstawkę, takie jest moje zdanie. Chmieliny które dostały się po przelaniu do fermentatora, utknęły w gęstwie i przy przelewaniu poszło czyste piwko. Barwa jasnego bursztynu lekko mętne, mam nadzieję że się wyklaruje na cichej.

    Butelkowałem dzisiaj pilznera. Nie wyczułem już złych posmaków. Zapowiada się dobrze.

  2. jaka była jej temperatura? Przypilnowałeś jej żeby np. przez pierwsze 2 dni nie była za wysoka?

    Było cały czas ok. 22oC (przynajmniej tak pokazywał termometr naklejony na fermentatorze). W instrukcji dołączonej do zestawu był podany zakres 18-22C.

    Niedługo będę butelkował pilznera, który fermentował cały czas w chłodni. Temperaturę miał idealnie ustawioną, więc sprawdzę, czy to ma jakiś wpływ na smak.

    Jak mi wyjdzie znowu ten sam posmak, to znaczy, że jakiś błąd powtarzam w każdej warce.

    Mam w tej chwili jeszcze jeden zestaw w przygotowaniu - Milk Stout. Mam nadzieję, że nie pójdzie w kanał.

  3. Wynika z tego, że lepiej nie napowietrzać, ale nie jest to główny powód skisiałego posmaku.

    ja bym powiedział, że warto napowietrzać ale to i tak nie jest główny powód skisiałego posmaku.

     

    Otworzyłem Dunkela po 9 dniach od butelkowania. Nagazowany jest OK, ale nie wiem, czy już jestem przewrażliwiony, czy znowu czuję ten posmak. Aż się boję zlewać Pilznera, który mam na cichej w chłodni.

    Jak nie kupię tej chłodnicy, to chyba wpadnę w nałóg od tego próbowania :)

  4. A jaki wpływ na piwko może mieć filtrowanie i wysładzanie bez zastosowania wężyka przy zlewaniu ? Bardziej się napowietrzy, ale co się może w związku z tym stać ? Może to mieć wpływ na późniejszy smak ? Tak właśnie filtrowałem i to pewnie mój kolejny błąd.

    Gorącą brzeczkę nie jest łatwo napowietrzyć - powinno się tego unikać, ale nie jest to przyczyna "skisiałego posmaku". Jeżeli faktycznie ma taki posmak oraz zapach to wygląda to na infekcję, ale ciężko coś mówić jak się nie spróbowało.

     

    Przy kolejnej warce spróbuję inaczej, ale widzę, że chyba trzeba zainwestować w chłodnicę :(

  5. czyli jak to robiłeś?

     

    Zlewałem prosto z kranu do naczynia postawionego niżej.

     

    Również i ja tak uczyniłem. Piwo jeszcze dojrzewa więc nie wiem jak to może wpłynąć na smak.

    Poszukaj na forum, gdzieś kiedyś o tym czytałem.

    A to tak na szybko: http://www.piwo.org/...czki-niegrozne/ - Pomimo tego - podczas kolejnego warzenia będę unikać napowietrzania:)

    Wynika z tego, że lepiej nie napowietrzać, ale nie jest to główny powód skisiałego posmaku.

  6. Może rzeczywiście najpierw wychłodzić poniżej 80 stopni ?

    Dobrze schłodzić brzeczkę jak najszybciej poniżej 80°C, ale nie z powodu więszego ryzyka infekcji (bo to nie zwiększa tego ryzyka), tylko z powodu DMS-u oraz izmoeryzacji chmielu.

    OK. Dzięki, tak zrobię następnym razem.

     

    A jaki wpływ na piwko może mieć filtrowanie i wysładzanie bez zastosowania wężyka przy zlewaniu ? Bardziej się napowietrzy, ale co się może w związku z tym stać ? Może to mieć wpływ na późniejszy smak ? Tak właśnie filtrowałem i to pewnie mój kolejny błąd.

  7. Rurkę zalałem wodą do połowy poziomu baniek (tej szerokiej części). Zalałem wrzątkiem, żeby w razie zassania woda była przegotowana. Nie zauważyłem jednak jej ubytku. OXI również zalewałem wrzątkiem. Wrzuciłem wszystkie graty do wiadra fermentacyjnego, wsypałem OXI, zalałem wrzątkiem i przykryłem wiekiem.

    Może rzeczywiście najpierw wychłodzić poniżej 80 stopni ?

  8. U mnie cydr z kartonu był słodszy od cydru z jabłek.

    Sok z jabłek wyciskałem sokowirówką i na skutek wrzucania całych jabłek do sokowirówki w cydrze czuć goryczkę z pestek.

    Kolejny robię inaczej. Do fermentatora wrzuciłem pokrojone kawałki + woda + cukier + drożdże (dałem aktywne). Po 7 dniach fermentacji wylałem wszystko do prasy i wycisnąłem sok. Wlałem ponownie do fermentatora. Sok miał 9°Bx. Poczekam jeszcze jakieś dwa tygodnie i zmierzę. Jak będzie ok. 1-2°Bx, rozleję do butelek (4g cukru na 0,5l).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.