gimp

Od siebie również mogę polecić panią Ewę z serwisu alle.. Kupione w 2013 sztobry przyjęły się doskonale i tak: Sybilla (zasadzona maj-czerwiec) wydała ok 130 g szyszek we wrześniu! Magnum miał kiepskie warunki i zostanie przeniesiony a Marynka i Lubelski ogarnęły całe rusztowanie które dla nich było przygotowane i chciały jeszcze! W tym roku może jakieś sztobry będę mógł odstąpić. Zobaczymy na wiosnę!

 

 

ile w pojemniku fermentacyjnym na burzliwej ma spędzić przeniczniak

Tak jak już kolega wyżej wspomniał. Tyle ile będą pracować drożdże. Choć w moim przypadku kilka razy zmuszony byłem przedłużyć burzliwą o dzień lub dwa i żadnych negatywnych efektów nie zauważyłem (zapewne jakieś wystąpiły, ale niezauważalne dla mojego podniebienia), cichej nigdy nie stosowałem przy pszeniczce.

Może dobrym pomysłem było by 'podpięcie' tematu? Zawsze jest ktoś kto komu zostało kilka składników i zastanawia się co z tego może uwarzyć. Niedługo pojawią się kolejne pytania tego typu.

U góry strony jest banner reklamowy. Po kliknięciu weń, otwiera się nowa karta z czarnym tłem, a w pasku adresu takie oto coś:

 

http://www.piwo.org/index.php?app=nexus&module=promotion&section=adclick&id=11

 

Firefox ver. 21.0

hehe, ja też planuję wysłanie dwóch piw na konkurs, bardziej z ciekawości co o nich powiedzą profesjonalni sędziowie niż z nadzieją na nagrody

Ja również wysyłam z ciekawości jaka będzie profesjonalna ocena, bo na pewno będzie mi smakował

Czyli rozumiem że na konkurs (taki z profesjonalnym sędzią PSPD) się nie nadaje?

Witam. Szybkie pytanko: Jeżeli według BJCP gęstość końcowa dla Weizena wynosi 2,6 - 3,6 Blg (za wiki), a mi odfermentowało do 1Blg to znaczy że mój Weizen nie mieści się w stylu?

Mi S-04 najniżej zjechały do 3,5blg po burzliwej. I nawet po przelaniu na cichą niewiele się zmieniło.. Finalnie 2,5 - 3blg.

Dodam że drożdże zostały uwodnione przed zadaniem.

Jeżeli komuś brakuje butelek do rozlewu:

http://allegro.pl/butelki-po-piwie-lech-tyskie-okocim-palety-i3235038099.html

20 000 butelek do kupienia, 25gr/szt

jeżeli przezwyciężę lenistwo

Czytając Twoje zapiski to ty nic innego nie robisz jak tylko warzysz, butelkujesz, kegujesz lub pijesz.. Więc o jakim lenistwie mowa? Pozdrawiam!

Jeżeli w Coopers Lager było za dużo goryczki, wtedy z pewnością nie kupuj już więcej lagerów ani bitterów ani IPA. Jeżeli preferujesz piwa bardzo łagodne, kup sobie w sklepie butelkę jakiegoś pszenicznego (te zazwyczaj są mętne), jak Ci posmakuje to masz już odpowiedź na Twoje pytanie.

A jeżeli nie, to wszystko jest kwestią kwoty jaką chcesz przeznaczyć. Jak masz niewiele kasy, to może to: http://twojbrowar.pl...mowe-jasne.html . Te jest jasne, z niewielką goryczką no i tanie.

Zdażają się sytuacje awaryjne podczas warzenia. Może braknąć np. kapsli lub coś się zepsuje, gęstwa okaże sie do niczego. Wtedy szukam w okolicy najbliższego piwowara. Trudno wszystkich zapamiętać z działu "Poznajmy się" Jak jesteś na mapie łatwiej cię znależć.

Przedni pomysł! Proponuję przypiąć ten temat żeby każdy witający się piwowar go zauważył, inaczej za kilka chwil zniknie w odmętach działu 'Poznajmy się'.

Garnek elektryczny:

http://allegro.pl/so...3093192047.html

 

Polecam! Mam podobny (z firmy Weck, 2000W) i spisuje się elegancko. W tym wystarczy powiększyć otwór, zamontować kran kulowy i jazda

vojtol, spoglądając na opis profilu, masz już 9 warek na koncie. Aż dziw bierze, że taka zachłanność wzięła górę nad doświadczeniami z poprzednimi fermentacjami

Powodzenia w ogarnianiu twojego gejzera!

(..) i dekantujesz przy ściance gara.

A jak zasysasz brzeczkę do węża? Przy użyciu paszczęki? Jeśli tak, to co ze śliną?

Brew kity, jeżeli nie dojdzie do zakażenia, udają się w 99%. Powodzenia!

Rzeczywiście, może nie napisałem zbyt klarownie.. Chodzi o to że z jednej strony węża końcówkę należy obciąć - to jest jasne. Ale po drugiej stronie należy nakłuć gumę by ją wyciągnąć z tej obciętej strony. No i zawsze trochę gumy zostaje, stąd też pytanie.

Ale nie drążmy głębiej. Dzięki za linki, bardzo pomogły.

Szybkie pytanie:

Jak samemu wykonać filtrator z oplotu, zapewne każdy wie. Rura gumowa z oplotem.. bez rury gumowej. Jednak po jednej stronie zostaje kawałek tejże gumy.. Większość poradników jak wykonać taki filtrator opiera się na założeniu że filtrator znjadował się będzie w fermentorze (tego też jeszcze nie rozumiem - trzeba przenieść cały zacier do fermentora w celu jego filtracji i wysładzania?). Ja jednak planuję zainstalować go do mojego gara zaciernego. Stąd pytanie - czy takie długotrwałe grzanie tej gumy podczas zacierania nie wpłynie negatywnie na smak/zapach piwa? Nie wydzielają się jakieś szkodliwe substancje?

Witam forumowiczów.

Przyznam się że czytam piwo.org już od dłuższego czasu, teraz jednak już oficjalnie się witam.

 

Jako początkujący piwowar już znalazłem całe morze przydatnych informacji, zarówno tu jak i na innych portalach.

Na koncie mam już dwie wareczki z brewkitów (pszenica, winter warmer), dwie z ekstraktów słodowych (obie pszenice - druga jednak chyba zakażona bo kwaśna) i - last but not least - prawdziwe pszeniczne zacierane - mój pierwszy zacier. Te ostatnie jeszcze fermentuje, czas pokaże co z tego wyszło/wyjdzie.

Zacierałem na pożyczonym sprzęcie, jednak dziś dotarł do mnie mój własny gar zacierny. Jeszcze tylko filtrator z oplotu i heja!

 

To tak pokrótce o mnie.

 

pozdrawiam

gimp

 

edit:

Ach, zapomniałbym że podczas 'terminowania' u mojego dobrego znajomego - pozdrawiam Piotr - poczyniliśmy Pszeniczne Ciemne z którym wystąpimy w Toruniu 15 grudnia. Może jakąś łyżkę piwowarską wygramy

To jeszcze moje:

Pszeniczne z konserwy - 20L

Winter Warmer - konserwa - 20L

Pszeniczne z ekstraktów - 21L

Pszeniczne z ekstraktów - 20L - niestety czeka je kanalizacja

Prawdziwe Pszeniczne - mój pierwszy zacier! - 20L

 

Total: 40 665