Skocz do zawartości

tapmal

Members
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tapmal

  1. Przez określenie "zacier" miałem na myśli mętną ciecz, smakującą jak rozwodnione piwo(musiał bym Wam dać spróbować). Kolega Jacenty słusznie sugeruje ale nie do końca. Trochę teorii było, z B.Kitów wszystko wychodzi ale to przecież łatwizna nie?:) Trochę czytałem, i podejrzewam że Pilsener to trudne piwo. Faktycznie podczas procesu mierzyłem blg na nieco za ciepłym zacierze, temp. fermentacji była ok. 19 st. ale powinno coś z tego wyjść?.Ktoś z kolegów pisał że jakieś piwo typu Pilsener powinno mi i tak wyjść. Wydaje mi się że w tych butelkach już nic się nie zmieni. Jako że to było pierwsze moje warzenie, proces co do temperatur, czasów itd ustaliłem na podst. przepisów z piwo.org, oraz z właścicielem sklepu w którym to kupowałem półprodukty. Nie poddam się oczywiście, poszukam jakiegoś Pale Ale.......

  2. Może jeszcze ktoś do posta wróci, nie chcę zakładać nowego. Minął miesiąc, piwo powinno już być pijalne a nie jest....... Masakra wyszła. Nie smakuje jak piwo tylko jak zacier jakiś:) Coś kolega tapmal spieprzył:) Macie jakieś pomysły? Na razie wyleczyłem się z "warzenia" na piechotę.......... (A nowy zestaw produktów zakupiony stoi w kuchni)

  3. 8 dni od nastawienia. Tak to zeszło w tym czasie do 1 blg. Fermentator stał w około 15stC. Spławik działa. Boję się tylko czy nie za mocne wyjdzie? A jeszcze jedno, pamiętacie takie piwo EB? Chciałbym je "zmałpować". Ktoś już nad tym myślał?

     

    EB jeszcze robią i sprzedają, znajdź sobie sklep gdzie to piwo jest i sobie kup.

    to faktycznie poszukam ale wiesz, zrobione przez siebie bardziej kręci:)
  4. Proszę ocenić i mam też podejrzenie o pewien błąd w sztuce...............:)

    Przyszedł czas na 1-szą wareczkę z zacieraniem:)

    Zrobiłem takie piwo:

    słód Pilzneński 4kg

    słód karmelowy Cara. 0.2kg

    chmiel Żatecky Ćervenak

    drożdże dolnej fermentacji itd..

    Śrutowałem wszystko maszynką zelmera(ładnie dało radę.)

     

    Zacierałem 20min. -50st.

    30min 64st

    30min 70st.

    Próba jodowa ok., wysładzanie, chmielenie itd.

    Teraz wspomniana pomyłka. Po zakończeniu procesu i uzyskaniu 20 litrów brzeczki blg wynosiło 10. Coś mnie tknęło i domieszałem 0,7kg glukozy. blg wyniosło 15................... Podejrzewam że niepotrzebnie?

     

    Minął tydzień, dziś butelkuję, wszystko wygląda ok. teraz blg 1:) Zapaszek i smak jest oki. Wyjdzie mi chyba mocne piwo co?:) Ciekaw jetem opinii:)))

  5. temp ok itd.

    Dużo łatwiej się pomaga jak wiadomo ile to jest ok. ;) jeśli miałeś drożdże z brew kita to mogą to być drożdże górnej fermentacji a temperatura generalnie ma znaczenie. W instrukcji coopersa pilsenera jest napisane że zadawać drożdże w 22-24 st C po jednym mniej więcej dniu przenieść do 13 st C - tak robiłeś ? cała fermentacja ma trwać wg instrukcji 2-3 tygodnie .

    Temperatura gdy dodałem drożdże do brzeczki wynosiła 24 st. W instrukcji BrewKita podali jedynie od 21 do 27 st. To się mieściło w granicach... Kolega podaje sposób na Pilsenera zgoła inny niż instrukcja. BTW.Teraz mierzyłem st.blg. Mam pomiędzy 1 a 2 st. Zapach jest ok, smakuje jak lekko odgazowane piwo. Może coś z tego będzie jednak?:) Jutro butelkuję, ryzyk fizyk:))))))))))))))
  6. Po kolei. Teraz sprawdziłem blg- wyszło 5. Zmętnienie określił bym na poziomie piwa tzw.pszenicznego. Pachnie piwem, nie ma jakiejś piany spektakularnej w fermentatorze. Jest jakaś taka śladowa pianka na górze. Wydaje mi się że wygląd i zapach ok. Reasumując. Jeżeli blg jest na poziomie 5 czyli jeszcze powinno fermentować prawda? Teraz pytanie o dodatkowe drożdże. Warto dać teraz jeszcze drugą paczkę? Po 3 dniach powinno być bulgotanie jak "ta lala"......., przynajmniej zawsze tak było dotychczas. Aha temperatura jest 22st. przez cały czas.

  7. Witam. Nastawiłem dwa i pół dnia temu 20l do fermentacji zestaw "Coopers Pilsener". Dwie poprzednie Warki się udały. Zastosowana ta sama woda-Ustronianka, temp ok itd.. Teraz nie zaczęło fermentować........

    Pytanie. Czy zwalić winę na drożdże? Czy po 3-ch dniach jak ani nie zipnie, jest sens dosypać tam drugą porcję drożdży czy zapisać wszystko na straty?

     

    BTW. Jeżeli ktoś z forumowiczów ma do odsprzedaży "pojemnik około 25l" - wiadomo po co:) To proszę o info na priv.

  8. Witam. Jestem nowy na forum tak więc chciałbym się przywitać. Od dawna ciekawiło mnie tzw. "co i jak" z domowym piwem. Będę dzielił się spostrzeżeniami podczas wyrabiania piwa:) Liczę również na pomoc z Waszej strony:)))))) BTW. właśnie rozlewałem do butelek pierwszą tzw. "Warkę".

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.