Witajcie drogie koleżanki i drodzy koledzy!
Jestem nowy, więc piszę te parę słów, aby się przywitać. Jestem obecnie na początku mojej przygody z domowym piwkiem.
Troszkę ( choć żona twierdzi, że wpadłem w listopadzie w jakąś czarną dziurę i nic innego nie robię tylko siedzę przed kompem ) czytałem forum i informacje zawarte na portalu, Mam za sobą 5 warek uwarzonych metodą zacierania, co jest dla mnie nie lada sukcesem. Jak na razie nic nie poszło w kanał. Trochę obawiam się cokolwiek pisać na forum, gdyż na pierwszy rzut oka Wasze doświadczone juz posty onieśmielają takiego robaczka jak ja. Mam nadzieję, że kiedyś się przełamię i też włączę się w rozmowę na jakiś temat. Piwko robię w domku pod Wrocławiem, a wiadomo przecież, że Wrocław od zawsze poddaje się ostatni, więc po pierwszych niepowodzeniach na pewno nie odpuszczę,
Przepraszam za ewentualne błędy w pisaniu. Wiem, że sadzę ich od cholery i ciut ciut.
Pozdrawiam!