CONTI

Witam.... Gratulacje Daniel,, Twoja obsesja piwa zostala nagrodzona.....zazdroszcze wytrwalosci.... Mam prosbe koledzy...z racji tego ze troche wyemigrowalem do trojmiasta a jeszcze nie mam na tyle wolnego czasu by spokojnie samemu poszukac w sieci prosze o pomoc,,,,szukam w trojmiescie sklepu z gotowymi zestawami do zacierania,,,moj srutownik gdzies sie schowal i nie moge go namierzyc a wstyd sie przyznac ze w tym roku jeszcze nic nie mam na swoim koncie z warek. Pomozcie jesli ma ktos chwile lub wiedze,,,dzieki

Kostek zagadaj z chlopakami ktorzy robia zakupu u Ciebie niech w podrzucaja Ci po butelczynie swoich browarkow tak na sprobowanie.. W koncu tez masz jakis udzial w warzeniu a i dobrego piwka napic sie nie zaszkodzi..

i od miesiąca cisza w tym wątku

Daniel a ja liczylem ze bedziesz bo sam chcialem sie wybrac

Wszędzie piszę się o dezynfekcji, ale jak to wygląda w praktyce gdy i tak dotykamy sprzętu rękami - co jeżeli po umyciu wytrze się ręce w ręcznik, położy narzędzia piwowarskie na szafce gdzie może być kurz, lub użyje się szklanki/łyżki po prostu umytej w zmywarce. Nie wiem czy nie popadam już w lekką obsesje, ale po przygotowaniu pierwszej warki mam wiele obaw, że jest dużo niedociągnięć i zaniedbań z mojej strony. Ja kładę czysta scierkę na czystym blacie a na scierce minimum dwa czyste talerze,,jeden gleboki i plaski....wszelkie uzyte narzedzia wczesniej zdezyfekowane wracaja na talerze nie dotykajac innych powierzchni,,, jesli wszystko przygotujesz wczesniej to spoko

A JA Z INNEJ BECZKI... w piatek 8 marca a najpozniej w poniedzialek 11 marca bede jechal do Sierpca po slody,,,jesli ktos cos chce to moge zabrac i do odbioru moze byc po drodze np w olsztynku ostrodzie lub u mnie...

ja przecielem (brzeszczotem) wzdłuż oryginalna nakretke z bialego kranika i dokrecilem kranik a skontrowalem oplotem 3/4 i lata jak ta lala

wielkie dzieki za pomoc...naprawde dzieki

macie moze jakas zaufana osobe w slodownii strzegom z ktora stale wspopracujecie? taka ktora nie bedzie marudzila nad drobnymi zamowieniami? i jak zchodzi z realizacja zamowien z tej slodowni... ile czasu od zamowienia? dzieki z gory

lolo mowisz to z praktyki czy z domyslow? ja tak robilem jak napisalem i w miejscach nakucia po podgrzaniu dosc szybko sie rozerwalo a calosc rozciagnela sie i szybko wysliznela z oplotu... zreszta jak zostanie nawet kilka cm to nie umniejszy znacznie fitracji...to wylacznie osobiste doswiadczenie a nie przekomarzanie sie na forum kto ma racje... jesli jest kilka fajnych sposobow mniej lub bardziej praktycznych to sam skorzystam z innych...Pozdrawiam

dobrze tez jest zanurzyc calosc w bardzo goracej wodzie wtedy podziurkowane wnetrze staje sie bardziej elastyczne i po naciagnieciu zmniejsza swoja srednice i wydluza sie co umozliwia łatwiejsze wysuniecie z oplotu

tylko pamietajmy ze opaska powinna byc typu tzw W5 czyli niekwsasowka.. mozliwe ze to oczywista kwestia ale lepiej komus powtorzyc dobra rade niz nie poinformowac wcale http://www.eurobelt.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=362&Itemid=421&lang=pl

Z mojej strony wielki plus dla BA... wiem wiem...slyszalem w tym miejscu ze odpuscili sobie drobnych klientow ale jesli sam nie sprawdze to nie bede wiedzial....we wtorek zamowione ok 14ej droga mailowa...za dwie godz cos sie urodzilo i telefonicznie domowione....fajna korespondencja mailowa i w czwartek mail ze zakupy zabral kurier i w piatek ok 11ej pod drzwiami kurier z przesylka....dostalem przesylke ponizej 70 godz z drugiego konca kraju... napewno powtórzę u nich zakupy bo w mojej opinii warto