starka oraz miody pitne ... to jest nasza tradycja. W dzisiejszych czasach każdy chce już teraz widzieć efekty ... również tu na tym forum są raczej ludzie którzy nie chcą czekać 10 lat na to aby skończyła się fermentacja burzliwa miodu .. tylko kilka/kilkanaście dni i butelki pełne piwa.
Tradycje to może i mamy, ale nasz przemysł niekoniecznie przez kilka ostatnich stuleci miała szanse na stabilizacje. nie widzę w dzisiejszych czasach powstania firmy, którą będzie stać na tradycyjne leżakowanie przez 10,20 ... 50lat ... i sprzedaż. Chyba, że wspomagamy technologicznie/chemicznie proces ... ale chyba nie o to chodzi w utrzymaniu tradycji ...