Skocz do zawartości

Rotartos

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rotartos

  1. Autentyczna sytuacja. Dodam, ze jeżdżę TDi, a mój ojciec benzyną - co jest powodem obustronnych złośliwości.

    Ojciec dziś coś dłubie w swoim aucie:

    -Coś mi dziwnie chodzi, klekocze jak diesel... jak to nazwać?

    -Ewolucja? :smilies:

    -Hmm... :/ (a po chwili dodaje):

    "Słyszałeś taki taki dowcip? Synek wsłuchuje sie w dźwięk silnika. -Tato, tato! Czy ten samochód jest zepsuty? -Nie synu... to Diesel..." :smilies:

  2. Dziękuje za ciepłe przywitanie. Szczególne podziękowania dla sąsiada 'zza miedzy' ;)

     

    Widzę, że Wrocław dobrym piwem płynie... jak długi i szeroki.

     

     

    ps. szukam w opcjach profilu jak dodać swoją pozycję na mapie, do tej pory bez sukcesu. Znalazłem temat o mapie, jest tam instrukcja, ale wygląda że nieaktualna. Zapewne coś przeoczyłem - np. muszę uzyskać jakąś rangę na forum?

    Hm? :P

  3. Na pewno na warsztatach w leśnicy będzie można spotkać całą masę piwowarów.

     

    Chodzi o Festiwal Dobrego Piwa?

     

    W zasadzie mieszkam właśnie w Leśnicy.

    Do tej pory FDP kojarzył mi się z tonami szkła walającymi się wszędzie, tudzież tłumami "średnio" trzeźwiej młodzieży pchającej się z znienacka pod koła/na maskę ;) i tym sposobem skutecznie zniechęciłem się do uczestnictwa.

    Hmmm...

    Z drugiej strony czytam właśnie o tym festiwalu, stoiska 21-22 (Artezan!, Pinta!) wyglądają bardzo kusząco.

    Chyba nie mam innego wyjścia jak tylko powiedzieć "do zobaczenia!"

  4. Witam serdecznie wszystkich na forum.

     

    Temat ('nowy piwowar') nieco wprowadza w błąd - moja pierwsza warka była z puszki (warzenia nie było... za to ważenie owszem:), ale w planie druga warka ma już być zacierana.

     

    Przed nastawieniem pierwszego piwa sporo czytałem - forum jest naprawdę wielką kopalnią wiedzy piwowarskiej i chwała Wam za to.

    Nieco tej wiedzy już "uszczknąłem", efektem jest Sparkling Ale dojrzewające w butelkach. Surowcem był brewkit Coopersa + ekstrakt WES.

    Z pierwszą warką było nieco przygód, błędów i potknięć - np. stłuczony aerometr (na szczęście już w trakcie fermentacji). Nie do końca przemyślane butelkowanie (ale to już dłuższa historia). Ogólnie póki co chyba wszystko w porządku - skrzynki pełne butelek "uśmiechają się jak 200zł" :) młode piwo smakuje jak Heineken (spodziewałem się w sumie czegoś o klasę ciekawszego), ale ponoć leżakowanie pomaga, w każdym bądź razie - jestem dobrej myśli.

    Piwo skończyło pracę na niecałym 1Blg, dostało glukozę i trafiło do butelek (chyba w sumie za wcześnie, achhhh ta niecierpliwość).

     

    W planach mam "słodki stout", jeśli jest ktoś z Wrocławia i ma jakieś doświadczenia w tym temacie to chętnie bym ich posłuchał :)

     

    Pozdrawiam, dziękuję i życzę sukcesów :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.