Skocz do zawartości

Wojciech.B

Members
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wojciech.B

  1. U mnie widoczny start fermentacji po 10h od zadania.

    Podczas filtracji zawsze, w połowie, odbieram 250ml brzeczki, którą gotuję przez kilka minut. Po tym roztwór do słoika i po kilku minutach wkładam do garnka z zimną woda.

    Kiedy ciecz ma około 18-19°C dodaje drożdży. Wstrząsam słoikiem co 20 min w celu napowietrzenia brzeczki. Po 2 godzinach (wszystko odstane) zauważyłem pęcherzyki gazu.

  2. chodziło mi o to:

    1 obieg, brzeczka z zaciernego/filtracyjnego do wymiennika ciepła(wężownicy w garze 30L) i po zacieraniu do warzelnego.

    2 obieg woda z wymiennika(gar 30L) do zacierno/filtracyjnego do wysładzania ciągłego.

     

    czyli podczas wysładzania jeden obieg powoli przepompowuje klarowną brzeczkę do gotowania a drugi zajmuje się uzupełnianiem wody.

  3. Serwus,

    przymierzamy się powoli do złożenia nowej instalacji.

     

    Pomysł I opiera się o dwa kegi 50L i gar 30L (który posiadamy):

     

    1) Zacierno-warzelny: zamontowana grzałka 3kW, na dole kranik o średnicy wew. około 5cm (czy nie za mało do przepompowania zacieru?)

    2) Kadź filtracyjna z fałszywym dnem/oplot: pomysł jest taki żeby na dole naczynia kilka cm od dna znajdował się stalowy ponacinany dysk lub przewód z oplotu.

     

    Oba naczynia połączone pompą, po zacieraniu z dołu zacierno-warzelnego przepompowujemy zacier do kadzi filtracyjnej, woda do wysładzania przez deszczownicę doprowadzana będzie ciągle do kadzi filtracyjnej z garnka 30L. Na odwrotnym biegu pompy klarowna brzeczka będzie wracała do zacierno-warzelnego. Ciśnienie pompy obliczymy na podstawie ciśnienia, które obecnie panuje w wężyku podczas filtracji.

     

    Drugi pomysł do HERMS:

     

    1) Keg 50L podwójne dno pod którym dodatkowo zamontowany wężyk z oplotu, brzeczka przepompowywana spod zacieru do gara 30L, w którym umieszczona będzie miedziana wężownica.

    W tym przypadku w jakich punktach powinniśmy dokonywać pomiaru temperatury?

    2)kocioł warzelny z grzałką 3kW.

    Czy po gotowaniu zmontować 2. obieg przepompowujący brzeczkę do wężownicy, w garnku 30L z zimna woda (nie ma problemu z wymianą)?

     

    W jednym i drugim przypadku będziemy potrzebowali: kegów, grzałki, pompy/pomp, wężownicy, deszczownicy, wężyków, kolanek itd.

     

    W obu instalacjach planowane wybicie = 40-45L

     

    Bardzo proszę o ocenę dwóch projektów,

    Pozdrawiam,

    Wojtek

     

    P.S przywykłem do zwięzłego stylu pisania, proszę wybaczyć za brak środków literackich.

  4. Serwus,

    mam prośbę o ocenę receptury.

     

    na 22 litry

    Pilzneński - 2 kg

    Płatki pszenne błyskawiczne - 1,6 kg

    Słód pszeniczny - 0,5 kg

    Melanoidowy (opcjonalnie dla koloru) 0,1 kg

     

    Zacieranie:

    52* - 15 min

    64* - 45 min

    72* - do negatywnej jodowej

    78* - 10 min

     

    wysładzanie - no sparage 11 litrów wody w 78* dodane do kadzi filtracyjnej

     

    Gotowanie 70 min:

    70 min - Marynka 18g

    10 min - 8g kolendry, 10g curacao

    3 min - 10g curacao, 10g skórki cytryny.

     

    Drożdże: S-33 w 100ml brzeczki

    Fermentacja: tutaj temperatura może być problematyczna, miedzy 20* a 25*

     

    wyliczenia z beer smitha:

    12 plato

    16 IBU

    7,1 EBC

    5% ABV

  5. Zawsze można przed przelaniem zamieszać resztką piwa w butelce i całość wraz z drożdżami przelać do szklanki.

    Nie tylko można, ale należy. Sposób nalewania pszenicznego na tym właśnie polega. Wlewasz do szklanki jakieś 3/4 piwa, resztę w butelce mieszasz i dopiero zmieszane dolewasz. To są reguły,które każdy piwowar musi mieć w małym palcu. O odpowiednim szkle nie wspomnę.

     

    to wiem nie od dziś dlatego wspomniałem, że osad jest dość ciężki do wzburzenia.

  6. dzięki wielkie za odpowiedzi.

    fermentacja burzliwa przebiegała w 22-25*. Gdzieś czytałem, że tak pożądane przeze mnie bananowe nuty wynikają ze zestresowania drożdży.

    Ponadto zainwestuję w drożdże WLP300 na uczelni mam możliwość ich namnożenia i przechowywania :D oraz następnym razem przeciągnę ferulikową do 60-90 min.

  7. Serwus,

    Mam pytanie w sprawie klarowności piwa pszenicznego. Po burzliwej fermentacji piwo zostało rozlane do butelek, po tygodniu spędzonym w piwnicy piwo wylądowało w lodówce. Po 2 tygodniach chłodnych wakacji piwo całkowicie straciło tak przeze mnie lubianą mętność, na dnie butelki zebrał się zbity osad ciężki do wzburzenia. Czy brak zmętnienia wiąże się w tym przypadku z warunkami przechowywania czy surowcami? Odbywając praktyki w jednym z minibrowarów pszeniczne było przechowywane w zbliżonych temperaturach i zachowywało pożądaną barwę i zmętnienie. Ponadto piwu brakuje bananowo goździkowych nut jest w ręcz wytrawne. (wydaję mi się, że to kwestia drożdży WB-06)

    Receptura:

    2.5 kg pszeniczny

    1.5 pilzneński

    0.25 dekstrynujący

     

    15' - 42*

    15' - 53*

    60' 63*

    do negatywnej jodowej 73*

    10' - masz ałt 78*

     

    Pozdrawiam serdecznie,

    W.B

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.