Pierwszy (i ostatni raz!) miałem nieprzyjemność z tym produktem.
Najpierw przeczytałem ten wątek - a co mi tam: zrobię starter.
W czwartek około 15:oo drożdże po uwodnieniu kręciły się już w starterze 10 Brix.
Warka schłodzona do 22 stopni (tak jak drożdze w starterze) - zadana po ponad 24h do brzeczki 21l 17,5 BLG
I co!?
I owszem: mleczna brzeczka, lekka pina na powierzchni, ale... cisza. I dopiero dzisiaj rano ruszyły. Nie wiem co z tego będzie. Mam nadzieję, że nic się nie przypałętało.
Nigdy więcej. Za słabe mam serce do takich eksperymentów.