Faktycznie może być problem z utrzymaniem temperatury, by nie zepsuć lodówki i to lagerowanie. Szczerze to się trochę podjarałem tymi zestawami z BA, że są to już odmierzone wraz z instrukcją i ten pilsner mi wpadł w oko, przystępna cena.
Czyli drożdże z górnej, 7dni fermentacji i butelkowanie nie wchodzą w grę jak w innych by dostać dobre jasne piwo?
Przepis, który dał Biniu wydaje się w miarę moich możliwości, żeby dobrać składniki samemu jeden słód, 2 chmiele, drożdże i do roboty. A i cenowo na początek wyjdzie może i lepiej
Pisze tam o cichej, a nic o burzliwej fermentacji. Znaczy że tylko cicha bo coś mi nie gra? Czy po burzliwej sfiltrować i odstawić fermentator w chłodne miejsce dodając znowu chmielu?
I brzeczka pisze 30litrów a wody tylko 20 się dodaje, co z różnicą? kiedy dodać i ile finalnie zostanie piwa?
Co do spotkań postaram się kiedyś wpaść.