Dawid Narloch

Witam

Mam podobny problem.

Otóż zapragnąłem uwarzyć piwo w najbliższych 2 tygodniach. Niestety w domu nie będę miał miejsca aby odstawić pojemnik na fermentację. W moim przypadku pozostaje jedynie budynek (nazwijmy go socjalnym), gdzie nie ma żadnego ogrzewania (także jest tam chłodno). Mam taki pomysł:

- zbudować ze styropianu karton do którego włożę fermentator

- fermentator obwinę jakimś kablem grzewczym 25W, do którego podłączę termostat.

I tu pojawia się moje pytanie. Czy przy obecnych temperaturach (oraz temperaturach przez najbliższy miesiąc) takie rozwiązanie wystarczy.

Oraz gdzie najlepiej umieścić sondę tzn w brzeczce, czy w wewnątrz pojemnika z styropianu?

Pozdrawiam

Dawid.

Lagera robię z zestawu Prawdziwy Lager z Browamatora. Wg instrukcji, zadać drożdże miałem w temp poniżej 30 stopni, a następnie przenieść do pomieszczenia gdzie temperatura oscyluje pomiędzy 8-12 stopni i am trzymać 7 dni na burzliwej, potem 14 dni na cichej.

Więc chodziło tylko o temp zadania drożdży. (Drożdże z zestawu Saflager S-23)

Dzięki za szybką odp. okazało się że mój cukromierz grubo przekłamuje Nie spodziewałem się tego. Teraz jest ok. Po dodaniu błędu brzeczka ma 11,5 Blg

P.s. czy zmieżenie temperatury brzeczki nie odkażonym termometrem mogło doprowadzić do zakażenia?

Tzn mierzyłem temperaturę tuż przed zadaniem drożdży (29 stopni C), Z tego wszystkiego gdzieś mi to umknęło. Pozostały sprzęt był odkażany (fermentor, pokrywka, rurka, garnek łyżka) OXi ONE.

Otóż wczoraj zrobiłem Prawdziwy Lager - z ekstraktów słodowych NIEchmielonych. Jako że mam garnek 12litrowy to rozpuściłem ekstrakty w 9 litrach zagotowanej wody i następnie chmieliłem. Pozostałe 9 litrów wody zagotowałem i wlałem do fermentora. Jak tylko ostudziłem brzeczkę do przelałem ją do fermentora z wodą. Następnie zadałem drożdże (przy temp 28 stopni). Zapomniałem jednak sprawdzić BLG początkowe, więc po godzinie od zadania drożdzy zlałem sobie troszkę i patrzę żę mam 8 Blg. Czy to możliwe?? W instrukcji było napisane 12 Blg

A może brzeczka z wodą się dobrze nie zmieszała w fermentorze? Zawsze myślałem że jak się robi z ekstraktów lub też ekstraktów słodowych niechmielonych to BLG powinno wyść tak jak w instrukcji. Czy mogę coś naprawić? Czy pozostawić tak

, ale wtedy do ilu ma spaść BLG?

Dziękuję za odpowiedzi Postanowiłem zrobić fermentację w fermentorze bez kranika, oraz zamówiłem kolejny kranik ze sklepu (po co ryzykować).

Nie wiem czy mnie zrozumiałeś. Kranik jest odkręcony od fermentora a zawór (ten czerwony) też jest oddzielony. Chodzi mi o przestrzeń pomiędzy tą z gwintem, a tą do której wkłada się czerwony zawór (ta część za pomocą której możesz obracać zaworem np tak aby był skierowany wylotem do góry, lub pod jakimś kątem).

Nie chodzi mi o przestrzeń pomiędzy tam gdzie wkłada się bezpośrednio "zawór wylotowy".

Witam

Potczas ostatniej warki zauważyłem że mój kranik lekko przeciekał ( po paru godzinach przestał), dziś planuję zrobić kolejną warkę, ale zauważyłem że w kraniku (przestrzeń pomiędzy ruchomymi częsciami kranika, jest jakiś syf). Być może to pozostałości z przeciekającej ostatniej warki?

Moje pytanie brzmi czy ten kranik może teraz mi zakazić teraz piwo? Czy jestem zmuszony kupić nowy kranik, czy mogę jakoś to wyczyścić?

Witam

W Poniedziałek popołudniu zrobiłem warkę z Brewkita (Strong Export Bitter), fermentacja burzliwa rozpoczeła się bardzo szybko i gwałtownie. Temperatura otoczenia 23-24 stopnie. Niestety nie wiem jaka bała temperatura fermentacji, gdyż nie posiadam termometru ciekłokrystalicznego.

W środę gdy wróciłem z pracy zauważyłem że rurka bulga 1 raz na 20 minut. Więc sprawdziłem BLG, i wynosiło 3 (początkowe BLG 12). Dziś rówież sprawdziłem BLG i również wynosi 3. Nadal bulga raz na 20 min. Czy to możliwe że fermentacja już się zakończyła? i moge rozlewać mimo bulgania?

P.s ile polecacie cukru na ten browar przy 23 litrach?

Dzięki za odpowiedzi, uspokoiliście mnie Zatem pozostaje mi czekać na koniec fermentacji i rozlew

Witam

Otóż w sobote zrobiłem sobie pierwsze piwo (Pale ale) z ekstraktów niechmielonych. Koło godziny 16 zadałem drożdże (Brewferm TOP) i zaniosłem do pokoju (temperatura 22-23 stopni w pokoju) fermentacja zaczeła szaleć . Ale sobie poczytałem w internecie że zbyt wysoka temperatura zabija drożdże oroz nadaje estrowe smaki., Wiem również że do temperatury otoczenia należy dodać około 2-3 stopni wtedy mamy temp. fermentacji. Postanowiłem więc w niedziele rano przenieść fermentor do piwnicy gdzie mam około 12 stopni. Dziś drożdże nie pracuję BLG zeszło z 12 do 5) ale już nie ma bąbelków w rurce. czy to zbyt niską temperaturę dla nich? I mam spowrotem zanieć fermentor do pokoju?

Gdzie dla nich będzie lepiej:

Pokój gdzie temperatura otoczenia wynosi 22-23 stopnie

Piwnica: temperatura otoczenia 12 stopni.

Niestety nie mam termometru ciekłokrystalicznego i nie wiem jaka temperatura panuje w brzedce.

Pozdrawiam