harcerski

Przepraszam za offtopa, ale czy mógłbyś napisać coś więcej o tej "owsianej hybrydzie"? Temat mnie zainteresował, bo przymierzam się do piwa bezglutenowego, tylko nie mam pojęcia jak to chmielić. W razie czego możemy przenieść się na PW.

Płacenie w internecie (nie ma znaczenia, czy to chiński, polski czy amerykański sklep) "zwykłą" kartą - w domyśle podpiętą do głównego rachunku - to spore ryzyko. A kartą kredytową to wręcz szaleństwo. Dodatkowy rachunek na którym utrzymujemy saldo 0zł i karta debetowa do tego rachunku zabezpiecza przed wszelkimi przykrymi niespodziankami.

Można nawet jeszcze prościej - jeśli twój bank pozwala ci założyć dodatkowy rachunek i do tego rachunku kartę, to warto tak zrobić, i przelewać potrzebną kwotę tuż przed zakupem. Inteligo pozwala, wspomniany były Sync również. Potem płacisz normalnie kartą, bez zabawy w kupowanie walut. Zarówno Visa jak i Mastercard mają do tego stopnia dobre przeliczniki walut, że nie opłaca się kombinować (polecam sobie porównać kurs Mastercarda i szeroko polecany na różnych forach walutomat). Konto walutowe na pewno przyda się, jeśli planujemy korzystać z PayPala (np. ebay), bo mają beznadziejnie wysokie koszty konwersji walut, wtedy zakładamy konto walutowe, zamawiamy do niego kartę, dodajemy tą kartę do naszego konta PayPal, wymieniamy potrzebną kwotę np. we wspomnianym walutomacie, i płacimy tą kartą przez PayPala. Przy obecnym kursie na konwersji 300zł oszczędzamy wtedy ok 12zł, które innaczej musielibyśmy oddać PayPal'owi.

Moim rozwiązaniem na mętne piwo jest zlanie brzeczki o temp. >60C do kanistra, odstawienie do zamrażarki lagerowej ( ok. 2-4 st. C) na 2 tyg, i dopiero po tym czasie zdekantowanie do fermentora i zadanie drożdży. Kamil

Moja też się zacinała - po odrdzewieniu i nasmarowaniu chodzi jak złoto.

Moja (angielska podróba) kapsluje również gwint i Miłosław. A odnośnie tematu, chętnie odbiorę każdą ilość przezroczystych butelek (jestem z Lublina). Kamil

Uff! Całe szczęście, że przeglądałem grupę fb "piwny lublin", i tym razem nie przegapię imprezy:) Pomimo "obserwowania" forum lubelskiego na piwo.org, żadne powiadomienie nie przyszlo...

Super, jestem zainteresowany - czy agregaty też masz na zbyciu?

a, czyli generalnie jest agregat, tak jak w lodówce? Jak głośno to chodzi?

5-12C byłoby idealnie do dolniaków - poproszę o więcej informacji (nic nie zrozumiałem z tego co napisałeś), może jakieś fotki? Chętnie też przyjmę/odkupię takie ustrojstwo. Jeśli masz czas/chęci zdradź więcej informacji. Kamil

Nic się nie martw, lodówka izoluje "w obie strony", a jeśli jeszcze masz tam piec CO to o zbyt niską temp. w ogóle nie musisz się martwić. Sprężarka będzie się po prostu rzadziej włączać, lodówka zużyje mniej prądu. Może napisz, do ilu stopni schodzi temperatura w zimie, bo wciąż jestem przekonany, że nasza dyskusja jest akademicka. Sterowniki do chłodnictwa nie mają funkcji "grzania" - możesz tą funkcję "zasymulować" właśnie dzięki odszranianiu lub obsłudze wentylatorów. Ale biorąc pod uwagę, że najtaniej używany sterownik z takimi funkcjami kupisz za ok 50zł, a nowy sterownik z chin (patrz wyżej ten wątek) za 30zł, faktycznie lepiej kupić 2 i mieć pewność, że to zadziała.

Takie bajery to uzyskasz tylko na przemysłowych sterownikach - musiałbyś się przekopać przez dokumentację, na pewno muszą obsługiwać odszranianie i/lub wentylatory. Nie bardzo rozumiem co chcesz podgrzewać - bezwładność temperatury ustawiasz histerezą, możesz to kontrolować z dokładnością do 0,1C. Sprężarki w lodówkach nie mają takiej mocy, żeby powstał problem, że "temp. za bardzo spadła". Dodatkowo histerezę przy chłodzeniu o wiele łatwiej kontrolować w dół, niż w górę. Jeśli lodówka jest 1-drzwiowa to wystarczy usunąć drzwiczki od zamrażalnika i sterować samym zamrażalnikiem. A jeśli lodówka jest 2-drzwiowa i chciałbyś osiągnąć 0C w głównej komorze, to musisz ominąć wbudowany termostat - gorzej jeśli steruje on też zamrażarką. Na początku pisałeś o samej fermentacji - jeśli dodatkowo chcesz leżakować (lagerować) to optymalnym wyborem wydaje się lodówka 2-drzwiowa: w chłodziarce fermentujesz, a w zamrażalniku leżakujesz. Niestety w zależności od zastosowanego rozwiązania przez producenta (1 czy 2 sterowniki/sprężarki) mogą być problemy. Idealnie byłoby znaleźć lodówkę z 2 niezależnymi sprężarkami (takie na pewno są) i sterownikami (nie wiem czy takie są). Chyba że nie zamierzasz równocześnie przeprowadzać fermentacji i leżakowania, no ale wtedy ograniczasz sobie częstotliwość warzenia lagerów. Kamil

Niestety to nie ja (jestem z LSM), zdarzyło mi się raz chyba wyrzucić młóto może nie bezpośrednio pod blokiem, ale to było ładnych parę miesięcy temu, później wyrzucałem do śmieci. Napisz z której dzielnicy jesteś, piwowarów z sąsiedzwta nigdy za mało Kamil

No to faktycznie pech Ja bym na twoim miejscu zażądał zwrotu kasy i kupił jeszcze raz. Sprzedawca się powinien chandryczyć z chińską pocztą.

No to jak nie wyszła jeszcze z Chin to śmiało żądaj zwrotu i kup od kogoś innego - mogę polecić Josie Wu - nie ma problemów z ew. zwrotem/reklamacją, więcej szczegółów stronę wcześniej.