Ponieważ ostatnio zrobiłem coś, co ma wielu przeciwników, a więc dodałem startą skórkę do fermentatora na fermentację i jestem szalenie zadowolony ze smaku, jest taka mocna gorzka czekolada pomarańczowa, więc dziś zamiast zamiaru dodania do butelki zrobiłem z moim Ale tak samo, ale dodałem skórki z 2 dużych pomarańczy do fermentatora przez lejek (otwór od rurki) w 4 dniu fermentacji. Poprzednio dodałem na starcie i moim zdaniem dlatego zapach za szybko wygasł. Zobaczymy. O efektach napiszę. Dzięki za odpowiedź
Czas na efekty.
Piwo długo trzymałem przed otworzeniem 1 butelki, jak widać, bo miało to miejsce dziś.
I tak- rewelacja. Piance nic się nie stało. Zapach i smak jest trwalszy niż przy dodaniu na starcie. Nagazowanie jest duże, ale bez gushingu, ale według mojej receptury zawsze takie było.
Jak na razie moje doświadczenia są takie, że nic złego się nie stało, a wręcz przeciwnie dobro zaistaniało!