Zależy od browaru, jednak jak wcześniej napisał Jaras ogólnie, zasada, kwas jako środki czyszczące, oraz kwas nadoctowy łączony z nadtlenkiem wodoru(gotowe mixy) zazwyczaj czyściki idą w 2% stężeniu a środki dezynfekujące zależy od specyfikacji producenta, Jednak tam wszystko idzie CIPem lub w obiegu wymuszonym prze pompę, więc nie ma ryzyka że są jakieś rysy itd a w domu wiadomo czasem szczotą się zarysuje. Ogólnie jeżeli to kolejny raz na tym samym sprzęcie zalałbym pod wieko sodą poczekał z 3 dni a później piro i spirytusem lub denaturatem. Teraz wygląda to tak że po ty jak piwo wyszło już z tanku, trzeba go przygotować do mycia czyli spuszczenie CO2, spłukanie wodą osadu(żeby nie brudzić sody która niestety bardzo szybko się syfi) następnie soda, płukanie wodą, kwas, płukanie i środek dezynfekujący, a na sam koniec psikanie części wymiennych alkoholem, to tak w skrócie.