Skocz do zawartości

Browariat

Members
  • Postów

    244
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Browariat otrzymał(a) reputację od PURPLE w Stacjonarny sklep PIWOWIN w Radzionkowie istnieje ...   
    Ja też otrzymałem towar od tego sklepu, swojego czasu był to najtańszy w kraju ekstrakt słodowy bruntala w wielopaku po 6szt. Pozdrawiam.
  2. Super!
    Browariat przyznał(a) reputację dla dabeer w Wymiana drożdży piwowarskich - serwis internetowy   
    Zapraszam do korzystania z nowego serwisu internetowego dla piwowarów - Wymiana drożdży piwowarskich
     
    Serwis ten służy do wymiany drożdży (gęstwy, drożdży płynnych i suchych) wśród piwowarów domowych. Ułatwia on współpracę między osobami które chcą podzielić się swoimi drożdżami i tymi, którzy szukają konkretnych drożdży w swojej okolicy.
     
    Piwowar, który chce udostępnić swoje drożdże innym, publikuje ofertę z opisem drożdży które posiada i ich lokalizacją. Ci którzy poszukują drożdży mogą w bardzo prosty sposób przeglądać oferty.
     
    Oferować można zarówno gęstwę, jak i drożdże suche, które przechowujemy w domu.
     
    Produktem ubocznym serwisu jest lista szczepów drożdży (wraz z opisem) oraz lista producentów drożdży.
     
    Dlaczego warto dzielić się drożdżami?
    Po pierwsze, nie wypada wylać do kanalizacji stworzeń, które zrobiły Ci piwko, prawda? Daj swoim drożdżom jeszcze jedno życie.
    Po drugie, tutaj drożdże możesz zdobyć szybciej niż robiąc zakupy w sklepie piwowarskim. Podjechanie nawet kilkanastu kilometrów by podjąć drożdże zajmie mniej niż czekanie na dostawę ze sklepu.
    Po trzecie, w trakcie wymiany poznajesz nowych piwowarów. Przy okazji wymiany drożdży, masz okazję do wymiany piwa i doświadczeń.
    Po czwarte, oszczędzasz pieniądze. Wykorzystując gęstwy innych piwowarów nie musisz za nie już płacić w sklepie.

    Mile widziane wszelkie uwagi na temat działania serwisu.
     
    Życzę udanej wymiany!
  3. Super!
    Browariat przyznał(a) reputację dla kadet w Co można zrobić z kociołkiem z lidla :)   
    Witam,
    Ostatnio spędziłem sporo czasu nad przerobieniem kociołka z lidla na wersję z mieszadłem i temperaturą regulowaną na termostacie.
    Celem było zautomatyzowanie procesu. Po drodze natknąłem się na kilka problemów, mam nadzieje że ten opis pomoże komuś.
     
    1) Sterownik:

    Miał w założeniu zlikwidować problem tysięcy kabli, większość połączeń wewnątrz zrobiona na przełącznikach i zaciskach kablowych. Wewnątrz znajduje się zasilacz 12V który zasila termostat i silnik mieszadła. Termostat typ: RTSZ-7v2. Gniazdko podwójne bo takie akurat miałem w zapasie... Gniazdko jest połączone z czerwonym przełącznikiem pozycja prawo - gniazdko załączane termostatem, pozycja lewo- gniazdko cały czas pod napięciem, środek - zasilanie odcięte.
     
    Przęłączniki:
    żółty 230V on/off
    niebieski dolny - uruchamianie zasilacza 12V
    zielony - włącznik termostatu
    niebieski górny: włącznik mieszadła.
    obok górnego przełącznika po prawej - gniazdo jack na czujnik od termostatu, po lewej przełącznik polaryzacji oraz gniazdo 12V do zasilania silnika.
     
    Co do rzeczy które teraz zrobiłbym inaczej:
    - w ramach oszczędności kupłem skrzynkę na śrubki w Praktikerze, aby to wszystko w środku upchać musiałem wycinać przegródki, w jednym miejscu niestety uszkodziłem obudowę. Jakiś czas później w osiedlowym sklepie elektronicznym znalazłem obudowę odpowiedniego rozmiaru w cenie 8zł...
    - kabel komputerowy niestety grzeje się pod obciążeniem 1kW. Dorobiłbym jakieś normalne gniazdko.
    - większość przełączników jest niepotrzebna..
     
    2) Mieszadło

    Z drutu nierdzewnego zrobiłem mieszadło kotwicowe. Mocowanie do silnika na nakrętce łącznikowej. Do blokady samoodkręcania wystarczyła odrobina kropelki na gwint. Mieszadło sprawuje się przyzwoicie ale muszę jeszcze je trochę poprawić:
    -kawałki ukośnej blachy przyspawane do spodu - poprawa podnoszenia zacieru z dna.
    -kawałek blachy przyspawany do środka mieszadła - w trakcie warzenia zauważyłem że w pobliżu środka mieszadła, na górze, temperatura jest wyższa o 3-5°C. Obecnie przymocowałem kawałek plastyku który poprawił sytuacje ale jest to rozwiązanie tymczasowe.
    -wypełnienie blachą prześwitu w ramieniu mieszadła.
     
    3) Silnik mieszadła - od wycieraczek.

    silnik jest zamocowany na pokrywie od fermentora. Problem nagrzewania się silnika rozwiązałem poprzez zaizolowanie pokrywy matą zagrzejnikową oraz dodatkowym wentylatorem.
     
    Co do rzeczy które teraz zrobiłbym inaczej:
    pokrywa od fermentora pasuje doskonale do kociołka z lidla ale niestety jest zbyt elestyczna. Silnik od wycieraczek ze względu na ciężki tył ma tendencje do odchylania się a przy okazji wygina mieszadło. Mieszadło robiłem "na styk" więc jak podpórka wyleci spod silnika to słychać chrobotanie... Gdybym teraz robił mocowanie pod silnik - kupiłbym płytę pleksi i dociął na wymiar lub wylałby żywicę epoksydową.
     
    4) Konstrukcja z rurek PP

    -jako wzmocnienie
    -przegrody wspomagające mieszanie
    -uchwyt na czujniki temperatury
     
    5) Dodatkowa grzałka:

    Kto ma kociołek z lidla ten wie że grzałka ma sporą bezwładność i po jej odłączeniu temperatura skacze w górę mniej więcej o 2°C. W takim przypadku termostat elektroniczny na nic się nie przyda.
    Dorobiłem więc grzałkę która utrzymuje mi stałą temperaturą podczas zacierania. Grzałka - najtańsza 1kW na Alledrogo, rozebrana i wsadzona do mocowania zrobionego z armatury mosiężnej 1". Jako uszczelnienia żaroodporego do wewnątrz użyłem gipsu... Daje radę
     
    6) Czujnik temperatury od termostatu:

    Z czujnikiem niestety miałem sporo zabawy. Czujnik dołączony do termostatu niestety nie jest wodoodporny. Wersja 1.0 (czujnik wsadzony w wężyk silikonowy usztywniony drutem i zaklejony) nie przetrwała 1 warki. Obecnie zastosowałem czujnik wsadzony do rurki mosiężnej (śr.wew 5.5mm) i zalany żywicą epoksydową. Końcówka podszlifowana by zmniejszyć czas reakcji czujnika.
     
    (*widoczny klej zdrapany przed pierwszym użyciem - użyłem go jako uszczelnienia podczas zalewania żywicą)
     
    7) Termometr kuchenny w uchwycie:

    Przezorny zawsze ubezpieczony. Wskazania sondy i termometru różnią się o ok 1.5°C. Wyciągam średnią
     
    Sprzęt przetestowany podczas 2 warek.
    Jak ktoś chce to mogę wrzucić filmik z pracy na sucho.
     
    Na koniec cały zestaw:

     
    Pozdrawiam!

  4. Super!
    Browariat przyznał(a) reputację dla Hefeweizen w Twój najlepszy sposób na filtrację chmielin po gotowaniu   
    Ja używam filtrów rurowych do mleka, na warkę 40 litrów zużywam ich do 5 sztuk, zakładam na koniec węża, zabezpieczam trytytką i prosto do fermentora. Cena od 30zł za 100sztuk do 180zł za 250sztuk w zależności od długości i producenta (jeśli ktoś jest zainteresowany to mam różne rozmiary u siebie)
  5. Super!
    Browariat przyznał(a) reputację dla wogosz w jak uzyskać mocny aromat słodowy w piwie   
    OK Panowie, tylko jak uzyskać słodowy aromat i mieć jasne piwo np. jasnego czeskiego pilsa?
    Niestety według mnie w obecnych czasach to jest trudne. Wynika to ze stosowanych obecnie odmian jęczmienia browarnego. Wymogi dużych browarów są proste: słód musi dawać bardzo wysokie odfermentowanie w piwie i być wysoko zmodyfikowany z bardzo niskimi beta-glukanami itp. Niestety nie służy to słodowości. Możemy sobie pomóc wprowadzając produkty reakcji Maillarda - to pomaga ale nie jest idealnym rozwiązaniem bo przyciemnia nam piwo. W Czechach nadal uprawia się stare lokalne odmiany tzw. "twarde" dające ładną słodowość (do Urquela używa się tylko odmiany Tolar i mimo potrójnej dekokcji jest ładnie słodowe) ale jest ich coraz mniej.
  6. Super!
    Browariat otrzymał(a) reputację od Quentin w jak uzyskać mocny aromat słodowy w piwie   
    Również zauważyłem że wydłużanie przerwy na 72st. nie daje wiele więcej słodowości, co więcej zacierałem nawet tylko jednotemperaturowo zalewając i utrzymując 72st - efekt zauważalny ale nie wysoki.
    Słodowość na dobrym dla mnie poziomie uzyskałem poprzez zwiększanie ilości słodów karmelowych oraz poprzez zwiększanie balingu przy nastawie.
    Znaczenie mają też drożdze - te o wyższym odfermentowaniu dadzą bardziej wytrawny efekt.
  7. Super!
    Browariat przyznał(a) reputację dla leszcz007 w Kalkulator refermentacji - kilka niewiadomych   
    to chyba nie wynika z fermentowalności, ale z ilości wytwarzanego CO2, przynajmniej tak jest napisane drobnym drukiem na dole
    a założenie będzie wynikło z tego, że 100g sacharozy = 105g glukozy (bezwodnej) = 116g glukozy krystalicznej = 150g suchego ekstraktu = 188g ekstraktu w syropie = 118g miodu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.