Jeśli dobrze rozumiem artykuł z wiki o zacieraniu ma pozwolić to na wstepną hydratacje enzymów i rozluźnienie skrobii, a następnie przeprowadzona ma być przerwa scukrzająca (dekstrynująca).
Dziękuję za rady. Czyli w skrócie lepiej zamiast kontrowersyjnego steepingu zastosować partial mash, by udoskonalić piwo z ekstraktu. Partial mash pozwoli się też oswoić z zacieraniem, więc ma to swoje zalety.
Trochę zmieniła mi się koncepcja piwa które chce otrzymać. Wolałbym robiąc piwo celować w jakiś styl. Przeglądając qbrew wpadł mi w oko American Brown Ale, ponieważ lubię piwa o dość wysokiej goryczce.
Ekstakty: WES 1,7kg Ciemny i Bursztynowy
Chmielenie: Sprawdzałem na BYO jaki chmiele są polecane do tego stylu. Niestety nie widziałem ABA, było tylko BA. Myślę o Perle na goryczke i Cascade na aromat. Nie mam jeszcze planów co do ilości i rozkładu w czasie.
Partial mash: słody 0,25kg czekoladowy ciemny, 0,25kg karmelowy 600, 0,5kg pilzneńskie dla enzymów.
Zmieści się taka ilość słodów do worka do chmielenia?