Witam wszystkich serdecznie! Od jakiegoś czasu zagłębiam się w sztukę piwowarstwa domowego. Niestety natłok informacji jest tak duży, że chcąc przeczytać wszystko nigdy nie zabrałbym się za sam etap produkcji.
Na początek planuje zrobić piwo z brew kitu. Tu pojawia się pierwsza niejasność:
1. Do brew kitu należy dodać cukier/ekstrakt słodowy coby ruszyć fermentację. Na BA piszą, że wystarczy dodać 1kg mieszanki. Z kolei oglądając filmy na yt spotkałem się z dodawaniem nawet 2kg.
Kolejną niejasnością jest kupno fermentorów. Dlaczego większość zestawów oferuje jeden fermentator bez kranika, a drugi z kranikiem?
2. Nie lepiej zakupić 2 fermentory z kranikami? Dzięki temu przelewanie np. na cichą, a następnie do butelek będzie znacznie łatwiejsze. Nie będę musiał ustami dotykać węża dla poruszenia przelewu co ograniczy możliwość zakażenia, itp.
Oglądając vlog pana Kopyry oraz pana Andrzeja(scalak68) napotkałem się na różnice w butelkowaniu. Pierwszy z panów miesza cukier z wodą w dość sporych ilościach(czy nie rozwodni to końcowo piwa?), a następnie wlewa do brzeczki i miesza. Drugi natomiast dodaję cukier sypki bezpośrednio do butelek.
3. Która z metod waszym zdaniem jest skuteczniejsza?
4. Ostatnie pytanie bardziej kontrolne. Po szopach mam mnóstwo rozrzuconych butelek. Większość zakurzonych, leżących sporą ilość czasu. Czy jestem w stanie je doczyścić? Leżakowanie w gorącej wodzie z płynem, mycie wodą z płynem, dezynfekcja (pirosiarczynem, oxi, itp.), a następnie dezynfekcja tuż przed rozlewem. Czy to wystarczy?
Z góry dziękuje za odpowiedzi.