Skocz do zawartości

regnotyp

Members
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez regnotyp

  1. Ja mam styropianowe pudło od niedawna i zacząłem właśnie od wkładów do lodówek turystycznych. Kupiłem ich sobie 8 sztuk - ceny są różne, ja wydałem ok. 2.5PLN/szt. Inwestycja zupełnie chybiona. Temperaturę udawało mi się obniżyć bez problemu, ale same wkłady po którymś rozmrożeniu i zamrożeniu zwyczajnie ... popękały. Wytrzymały mniej niż dwa tygodnie. Wziąłem więc butelki z wodą, jak wszyscy radzą, i mam spokój
  2. Tak więc wszystko ustalone - umrę od przenicy trzymając jodynę w ręcę W każdym bądź razie dzięki - czuję się uspokojony w kwestii tego co robię
  3. Cześć. Zrobiłem wczoraj drugą warkę w swojej karierze - obie zacierane. Wiem, że robiąc godzinne zacieranie ta próba i tak trochę swój sens traci, ale jako początkujący musiałem ją oczywiście robić, chociażby dla ciekawości Ale ciekawości nie zaspokoiłem - bo nic nie zobaczyłem. Przy obu warkach próba nie pokazała żadnego zabarwienia. Robiłem ją w 5, 10, 15, itd. minucie. Wskaźnik raczej ok - mąkę barwi jak trzeba. Zacieranie też ok, bo wyszło (za pierwszym razem się nawet wystraszyłem, że wsypałem nieześrutowane (-: ). Co mogę robić źle?
  4. Czyli zadam połowę, a drugą wrzucę do lodówki ale jednocześnie zaopatrzę się w kolejne. Nie wiem, kiedy zużyję drugą połowę składników - raczej nieprędko, żeby nie warzyć tego samego piwa. Jeśli nie będzie to jakoś przesadnie dużo później, spróbuję rozruszać te otwarte i zobaczę czy coś z tego będzie.
  5. Witam. Mam składniki na 20L warkę, w tym drożdże suche - jedna saszetka. Warkę chciałbym jednak podzielić na dwa warzenia po 10L. Co wtedy z drożdżami: a - do 10L zadawać całą saszetkę; b - do 10L zadać pół saszetki, ale reszta się marnuje; c - do 10L zadać pół saszetki, a reszta może być przechowywana (jak długo i w jaki sposób?) Czy dobrze mi się wydaje, że prawdą będzie "b"?
  6. ok. 4% Nawet na wiki pisze - tyle, że przy temacie chmielenia. Teraz już widzę. Czyli litr "znikł" po ochłodzeniu (rzeczywiście mierzyłem objętość gorącej brzeczki), litr w osadzie, litr mógł wyparować - i wtedy może się zgadzać. Bulgocze mi w takim razie - po pomiarze - 16.5blg. Nie wiem co z tego wyjdzie
  7. Uwarzyłem pierwszą warkę i coś mi nie wyszło chyba. Piwo to ALE, brzeczka nastawna miała mieć 14.5Blg. Zgodnie z przepisem, jaki miałem, filtrowałem do 24L, co dało mi 13Blg. Do odparowania potrzebne było 2.5L, w efekcie odparowało mi 3L, czyli generalnie super i zgodnie z planem, radość i szczęście Ale... Nie zmierzyłem tego, było już grubo po północy, padałem na pysk (za późno się za to zabrałem). Odlałem sobie tylko trochę do kuba z zamiarem zrobienia pomiaru jutro (czyli dziś) po powrocie z pracy. Ale dziś, pół godziny temu oprzytomniałem i dotarło do mnie, że wczoraj coś poszło bez sensu tylko zbyt śpiący byłem przy tym. I w z wiązku z tym trzy pytania 1. Po gotowaniu miałem 21L. Chłodziłem w wannie 3 godziny, z czego poniej 80stC zbiłem w ciągu pierwszych 30 minut, w ciągu kolejnych 30 minut do ok. 60stC. Dlaczego do fermentatora wlałem 18L? W garcu, na dnie z chmielinami, zostawiłem naprawdę mało, myślę, że mniej niż litr. 2. W konsekwencji wychodzi mi, że jeśli dla 24L miałem 13Blg, to dla 21L miałbym 14.8Blg, ale dla 18L będę miał 17.3Blg. Zmierzę to po powrocie z pracy, ale zapewne wynik będzie właśnie taki. Drożdże w nocy już ruszyły pełną parą. Czy i jak ten wynik da się jeszcze skorygować? 3. Teraz już wiem, że następnym razem trzeba pomiar robić od razu. Tylko co wtedy, gdy wynik się nie zgadza w kierunku "zbyt ekstraktywny"? Można po prostu dolać wody, np. butelkowanej, przed zadaniem drożdży?
  8. I naczynia połączone i ciśnienie słupa cieczy nie są mi nie znane Ale tutaj oplot to dla mnie taka "podziurawiona rura" i nie wiem, jak trzeba by było na to patrzeć (mimo, żem inżynier, to z fizyki cieczy nie jestem orłem). Czyli robię bez kombinowania Filtratora nie ocieplałem, prawdę mówiąc jakoś ominąłem ten temat. Dopiero wczoraj po pytaniu zacząłem więcej googlać. Może jak już po kilku warkach opanuję podstawy to zrobię jakiś kolejny krok w sprzęcie.
  9. Cześć. Jutro nasza pierwsza warka. Właśnie zrobiłem sraczfiltrator, ale kiedy włożyłem go do fermentatora, zauważyłem coś, o czym wcześniej nie pomyślałem. Cały wężyk jest poniżej poziomu wylotu. To znaczy: otwór na kranik wywiercony jest w dobrym miejscu (niżej by się nie dało ze względu na nakrętkę kranika - fermentor z BA z wywierconym przez nich otworem). Do kranika wkręcam wężyk (3/4" bez przejciówek). Ale samo światło wężyka, leżąc na dnie, jest lekko przesunięte w dół w stosunku do światła przy wylocie kranika. Tak z 1cm, więc powierzchnia oplotu właściwie wypada "na równo" albo lekko poniżej dna wylotu. I teraz mam wątpliwość: wydaje mi się, że w takim układzie to sam wężyk nie pofiltruje, bo nic nie popłynie pod górkę. Jedynie przy samym kraniku coś będzie "przeciekać" to oplotu i kranika. Przyszło mi do głowy, że cały oplot można by położyć na płaskim, odwróconym talerzyku, tak, żeby światło filtratora było na tym samym poziomie, ewentualnie deczko wyżej. Ale przygotowując się teoretyczie, jak do tej pory nigdy o tym nie czytałem/słyszałem żeby ktoś coś takiego robił. Czy ten talerzyk to dobre rozwiązanie, czy źle mi się wydaje i oplot leżący na dnie filtruje jak najbardziej ok?
  10. regnotyp

    Kranik a jego rozmiar

    O, dokładnie to chciałem wiedzieć. Dzięki!
  11. regnotyp

    Kranik a jego rozmiar

    Cześć. Pytanie może i banalne, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi: jaką średnicę wylotu (zewnętrzną) ma plastikowy kranik - taki zwykły, do najpopularniejszych fermentatorów? Albo inaczej, jakieś średnicy (wewnętrznej) powinien być wężyk, aby można go było nałożyć na kranik? Wiedza ta jest mi absolutnie niezbędnie potrzebna :-) a sam sobie zmierzyć nie mogę, bo dopiero będę kompletował sprzęt. Jeśli ktoś mógłby poratować informacją, to z góry dziękuję Leszek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.