Kozieł

Kozieł[/url] chyba myślał o ekstrakcie "aromatycznym", takim jak te: http://www.homebrewi...-5ml-p-758.html

tak,chodzi mi o taki,który nie wymaga gotowania.

Jako,że jescze nigdy nie stosowałem ekstraktów,mam pytanie do bardziej doświadczonych:

czy wyczuwalne będą różnice aromatu w piwie chmielonym na zimno i w takim z dodatkiem ekstraktów??

Czy piwo dochmielone na zimno będzie lepsze od tego samego z ekstraktem(zamiast dochmielania)??

Dzięki Panowie!

Założe wątek o różnicach między granulatem,a ekstraktem..

proszę bardzo mają tylko szyszkę

dzięki za namiar na ten sklep,znasz może jeszcze jakieś podobne?może być w UK..

zastanawiam się jescze nad zastosowaniem ektraktu chmielowego,wiem że to nie z duchem kraftu:) ale czy rzeczywiście ekstrakt będzie wyczuwalnie gorszy w smaku od granulatu na zimno(chodzi mi jedynie o różnice w chmieleniu na zimno,a dodatkiem ekstraktu przed butelkowaniem)???

gdzie mozna kupić Citre (granulat) w 5kg opakowaniach?

czyli Litovel karmelowy 333EBC raczej nie powinien zakwasić brzeczki,nawet jeśli będzie stanowił połowę zasypu?

zastanawiam się jeszcze nad dodaniem pszenicznego,czyli:

0,5kg pilzneński

0,25kg pszeniczny

0,75 karmelowy 333ebc

do tego Citra i Cascade i US-05

co z tego wyjdzie?

Dwie warki harcerskiego już w butelkach,dziś warzę trzecią i chciałbym żeby tym razem piwo wyszło ciemne.

Zaopatrzyłem się na tą okazję w słód karmelowy ciemny(Litovel 333 EBC).

Czytałem gdzieś,że ciemne słody zakwaszają brzeczkę.

Pytanie czy przy zasypie 0,75kg pilzneńskiego+0,75kg karmelowego ciemnego piwo nie wyjdzie kwaskowe?

Dzięki za rady

Jak chmielicie,żeby wyszło mocno chmielowe ale nie przedobrzone?

Mam troche amerykańskich chmieli i chciałbym ich użyć,szczególnie na smak i aromat(taka "harcerska AIPA")

Chmielić na zimno czy nie ma sensu jak piwo ma stać ze 3 miesiące?

no właśnie dlatego chcę zrobić piwo dolnej fermentacjii nachmielone citrą lub cascadem

ze względu na to,że od września do maja nie pracuję,mam czas na warzenie piwa,to chcę narobić zapasów na lato

przyłączam się do pytania:

wysładzać czy rozcieńczać?

planuję warzenie takiego harcerzyka z mocnym chmieleniem na goryczkę i aromat,ale boję się czy w małej objętości (bez wysładzania) brzeczka przyjmię dużą ilość chmielu?

z drugiej strony nigdy nie wysładzałem do 1°Blg...

proszę o poradę kogoś kto już warzył tak słabe piwko,najlepiej mocno chmielone

będziesz robił wg.tej samej receptury czy coś zmienisz?

co myślisz o dodaniu pędów tylko na cichą?dadzą jakiś aromat?

nie zależy mi aby piwo było zgodne ze stylem,ale mam obawy czy dłuższe lagerowanie takiego "american pilsa"nie pozbawi go zupełnie aromatu z zimnego chmielenia???

sorry za odkop,ale właśnie zastanawiam się nad pilsem chmielonym polskimi chmielami goryczkowymi i amerykańskimi aromatycznymi

wszędzie jest napisane,że Citra,Cascade czy Simcoe to chmiele aromatyczne piw górnej fermentacjii

czy istnieją jakieś przeciwskazania żeby zastosować je do chmielenia na zimno w lagerach?

czy aromat tych chmieli nie zniknie całkiem po 2-3 miesiącach lagerowania?

ja sie zastanawiam nad przefiltrowaniem nachmielonej brzeczki przez złoże świerkowe lub jodłowe

spróbuję tak zrobić podczas warzenia następnej IPY..

a ja mam trochę inny problem:

nie mam warunków aby warzyć w mieszkaniu,a tam gdzie je mam(na działce) nie mam warunków by je fermentować(temperatura),

w związku z tym chciałbym uwarzyć piwo w letniej kuchni i przewieżć je na drugi dzień do mieszkania..

czy można przetrzymać 1 dzień świeżo uwarzoną i nachmieloną brzeczke?

czy lepiej zadać drożdże,szczelnie zamknąć wiadro,wsadzić do bagażnika i przewozić?

Jasne, że się nada- tylko, że jej jeszcze trudniej zdobyć, niż 9l corneliusy. ZTCW są robione przez serwisantów na zasadzie samoróbki...

 

etam mama taki i nie wygląda na samoróbkę ma 3 głowice

jakiś czas temu koleś ba BB miał kilka sztuk w okazjonalnej cenie...

miał,ale się narazie nie odzywa...

nie chcesz sprzedać przypadkiem?

Witam!

Jestem z Warszawy,forum czytam od dłuższego czasu ale nigdzie nie mogę znależć informacjii na temat adaptacjii kegów sanitacyjnych.

Przeczytałem już chyba wszystko o corneliusach,party kegach,kankach do mleka itp.ale żaden z tych pojemników nie spełnia moich wymagań.

Keg myjący 9L ma dla mnie idealną pojemność i posiada fiting(mam suchą chłodziarkę).

Pytanie:czy się nada do rozlewu,przetrzymywania i (najważniejsze) sztucznego nagazowania piwa???

czy ktoś już to robił?

Pozdrawiam serdecznie!