Skocz do zawartości

Krab

Members
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Krab

  • Urodziny 1987.10.15

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    A Strange Brew
  • Rok założenia
    2013
  • Miasto
    Wrocław

Kontakt

  • Imię
    Arek

Ostatnie wizyty

1 077 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Krab

  1. wychodząc z założenia, że wolę warzyć częściej w różnych stylach, warzę po 10L. Filtrację robię w 15L fermentorach (np. takich ) z wyciętym własnoręcznie otworem na kranik 3/4" + klasyczny sraczwężyk. Filtracja piw przy standardowym zasypie jest bezproblemowa, najgorzej szedł stout z płatkami żytnimi, ale też nie było tragedii, jak to niektórzy na forum opisują. Słodu sam nie śrutuję, dostaję więc średnio ześrutowany, sklepowy. Wydajność na poziomie 65-70% (liczona beersmithem). Z innych problemów: przy piwach bardzo mocno chmielonych mamy 2 wyjścia: a). albo pogodzić się ze stratami rzędu 1-1,5L przy zastowaniu whirlpoola, b). przelać to, co klarowne wężykiem do fermentora, a resztę przez siatkę do chmielenia do osobnego (wysterylizowanego) garnka. Odstawiam garnek na 20-30 min, reszta chmielin, które nie zostały w siatce opada i można tak oddzieloną brzeczkę dolać spokojnie do fermentora. Analogicznie po chmieleniu na zimno - po mocnym ochłodzeniu przepuszczam wszystko przez siateczkę do chmielenia. Z zalet: gotowanie i chłodzenie idą zdecydowanie szybciej, przy lżejszych piwach nie muszę robić startera dla płynnych drożdży - jedna paczka/fiolka w zupełności wystarcza, a po ~2 tygodniach mam zdrową gęstwę do następnego piwa.
  2. pewnie masz rację, następnym razem będę pisał jaśniej Teraz moje pytanie: w jakich warunkach najlepiej przechowywać otwartą paczkę płatków dębowych, żeby aromat nie uciekł?
  3. analogicznie na cichą powinno się przelać piwo dopiero po całkowitym odfermentowaniu piwa, więc technicznie również fermentacją nie jest. Użyłem skrótu myślowego. Oczywiście, drożdże nie powinny pracować przy lagerowaniu. ma to na celu głównie sklarowanie piwa.
  4. Lagerowanie = cicha fermentacja w temp. nabliższej 0st C.
  5. 1. zależy od drożdży - najpopularniejsze w34/70 9-15, chociaż niżej też dadzą radę. Masz temat o tych drożdżach (jak i o innych) na forum, 2. 2-3 tygodnie burzliwej. Trzeba mierzyć blg, tutaj nic się nie zmienia w stosunku do ale, 3. Wstawiasz piwo do niższej temperatury (ok 0st C). 4. tak jak i ejle, do niskiej temperatury po nagazowaniu. do poczytania: http://www.piwo.org/topic/3146-strategie-fermentacji-lagerow/ http://www.piwo.org/topic/6456-lagerowanie/
  6. moim zdaniem gęstwa po tak mocnym piwie jak quadrupel może być już dość zmęczona, nie używałbym jej ponownie. http://www.wiki.piwo.org/Zbieranie_i_ponowne_u%C5%BCycie_g%C4%99stwy_dro%C5%BCd%C5%BCowej
  7. 1. o ile pokrywa jest szczelna to nic się nie stanie, 2. eksperyment - załóż fermentor na głowę, a na jego dnie postaw kiszoną kapustę, ogórki kiszone i pęczek świeżej bazylii - jeśli Ty nic nie poczujesz, to do piwa nie przejdzie żaden zapach - w końcu fermentor jest szczelny, 3. nie martw się o kurz, przecież nie przedostanie się przez plastik do środka. Przed rozlewem przenieś fermentor do domu, ściągnij kurz zwykłą szmatką albo odkurzaczem i zdekantuj do innego fermentora. nie martw się na zapas - piwnica to nie składowisko odpadów radioaktywnych, w zamkniętym szczelnie fermentorze nic się piwu nie stanie.
  8. tak na prawdę nie ma się co ograniczać - wybierz takie piwo, jakie lubisz pić i zacieraj. Stopniem trudności się nie przejmuj, i tak wyjdzie Ci smaczne piwo, nawet, jeśli wysłodzisz zbyt nisko, czy temperatura spadnie o kilka stopni. Wystarczy, że przypilnujesz czystości i dezynfekcji, nie łapiąc żadnej infekcji. Na dbanie o niuanse i smaczki przyjdzie czas później Moją pierwszą warką zacieraną było imperial IPA, bo akurat miałem ochotę. Zabawy trochę było, ale piwo wyszło OK, zniknęło w kilka tygodni. Koleżanka, którą zaraziłem hobby na pierwszą warkę zacieraną wybrała wita - nieco bluzgów poleciało przy zacieraniu, cały dzień z głowy, ale dała radę i piwo wyszło bardzo dobre. Także jeśli masz wystarczająco duży garnek, ochotę i cały dzień, to śmiało bierz dowolny zestaw surowców ze sklepu, bądź skorzystaj z jednej z receptur z forum na piwo w Twoim ulubionym stylu i kup takie surowce. Nie ma się co bać zacierania!
  9. dla rozgrzewki płynnych drożdży zazwyczaj robię 10l warkę ~10blg. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby drożdże nie dały rady/nie wystartowały. Śmiało mogę polecić taki sposób na rozhulanie grzybków.
  10. Zastanawiam się nad tym, czy gęstwę np. z US05 i WLP667 po berliner weisse można zadać do kolejnego kwaśnego piwa jako starter Lactobacilliusów?
  11. piwo wg. tej receptury poszło do wiadra wczoraj, dam znać w lipcu co z tego wynikło
  12. ew. można kupić suchy ekstrakt i robić brzeczkę 'instant', jak gorący kubek
  13. Nie tylko, karmelowy czerwony to 60 EBC; jest sporo słodów pale cara/cara blond ~20EBC. Tak czy siak, w stosunku 1:1 bym ich nie mieszał, bo karmel przykryje pszenice, a reszte `dopchał` pale ale/pils, żeby przefiltrować wygodnie. Moim zdaniem albo weizenowe drożdże i mniej ameryki w późnym chmieleniu, albo czyste ejlowe drożdże, chociaż jeśli chcesz poeksperymentować, to czemu nie, może wyjdzie ciekawie
  14. Bo nie jest on czarny, bardziej podchodzi pod taka brudna woda z kałuży
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.