Miałem podobny problem z tym samym brewkitem. U mnie fermentacja stanęła na 6 blg i niżej już nie zeszło, też było koszmarnie mętne, ale niestety nie miałem jeszcze drugiego fermentora, więc poczekałem kilka dni dłużej niż zwykle i takie rozlałem do butelek. Teraz mam na dnie każdej butelki gruby osad, który się unosi razem z gazem przy otwieraniu każdej butelki, dodatkowo przez kilka tygodni piwo strasznie śmierdziało. Na szczęście w smaku jest bardzo dobre i po ok. miesiącu smród zaczął znikać.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.