Skocz do zawartości

0lukasz

Members
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez 0lukasz

  1. A to nie miałem pojęcia o jakiej ilości mówimy ;] Zacznij pić piwo a nie tylko produkujesz ;p

     

    kilka warek już wypiłem. Obiecałem żonie że przez zimę nic nie wychylę ;) została produkcja na lato. Produkuję / leżakuję. Mam długi urlop. Czerwiec i lipiec będzie mój. Muszę się zaopatrzyć po prostu :))

  2. piwnicy niestety nie mam. Witryna chłodnicza o tym myślałem również. Tylko problem polega na tym, że szykuję się do sezonu letniego ... i to chodzi o przechowanie +- 20 skrzynek z piwem czyli 400 butelek. Jaka lodówka mi to pomieści ?

     

    Z tego co liczyłem, 350 litrowa lodówka to objętościowo 200 butelek ;]

  3. Fakt, łatwiej nagrzać niż schłodzić, ale jak już się schłodzi, to utrzymanie tego nie jest problemem przy odpowiedniej izolacji.

     

    dokładnie ;). Więc jaka izolacja ? czy oddzielić pomieszczenie to od ściany zewnętrznej północnej i ściany wewnętrznej i zbudować z każdej strony nowe ścianki z izolacją 30wełny lub styropiany ?

     

    Czy zostawić te ściany i dobudować tylko 2 z izolacją?

     

    Czy 30cm to jest wystarczająco ? co lepsze, wełna czy styropian ?

  4. chłód w spiżarni nie zrobi się z niczego. To fakt.

     

    Ale chodzi mi o max ograniczenie kosztów i czasu potrzebnego do jej obsługi.

     

    Bo jeśli np. w każdy dzień trzeba będzie włożyć 4 pety mrożone i to wystarczy to będzie OK.

     

    Raz dziennie w upały dostawić klimatyzację to też nie najgorzej.

     

    Jak to chłodzić po prostu ? Czy izolacja 30 cm wełny wystarczy ?

     

    Na 3-4 metry kwadratowe spiżarni nie potrzeba dużo tego chłodu. Mam klimatyzację w pokoju innym 20m^2 to klimatyzacja ma moc 2KW i w całości wystarcza. Tutaj potrzeba by było z 500W, takich małych nawet nie ma. Więc jak nie klima to co ? Widziałem takie urządzonka do których się wlewa zimną wodę i one jakoś chłodzą też.

     

     

    PS. Okno dachowe mam w innym pokoju. Bez rolety to w upalne dni jak w saunie.

  5. Mam problem z przechowywaniem piwka. Zbliża się lato i problem będzie jeszcze większy.

     

    Wpadłem na pomysł żeby zrobić sobie w domu spiżarnię. Mam pytanie czy są tu jacyś konstruktorzy takich rzeczy ? ;)

     

    W czym problem ?.

     

    Mogę wydzielić sobie w pokoju powiedzmy pomieszczenie 2x2m. Pomieszczenie to byłoby przyklejone z jednej strony do ściany północnej zewnętrznej, a z drugiej do ściany wewnętrznej działowej (20 cm ma, pustak). Teoretycznie więc te ściany nie powinny się nagrzewać nawet w upalne dni.

     

    W pokoju tym są okna od południa (dużo okien) i temperatura w upalne dni dochodzi do 29 stopni.

    Jak w wydzielonej przestrzeni utrzymać stałą temperaturę, powiedzmy około tych 15 stopni.

     

    Mój plan jest taki.

    Jako że to będzie budowane jako pomieszczenie narożne. Chcę do tych dwóch ścian (wewnętrznej i zewnętrznej o których pisałem wyżej) dostawić dwie ścianki z płyt K-G i między profile włożyć z 30cm wełny albo styropian. Do tego zamontować jakieś małe drzwi drewniane. Małe czyli tylko takie żeby wejść tam "na kucaka" i wsunąć skrzynki i fermentator ;). Powiedzmy wymiary takich drzwi to 70 wysokość i 50 szerokość.

     

    Pytania są takie:

    1. Jak takie pomieszczenie wentylować ?

    2. Czy te ściany utrzymają mi tam chłód ?

    a) Czy lepiej zrobić jakiś wlot na nadmuch z klimatyzacji. Mam przenośną i ogólnie w najcieplejsze dni to nie problem schłodzić 15 minut.

    b) A może PETY ??

     

    No i ogólnie wszystkie uwagi bardzo mile widziane. Jak sobie poradzić z takim pomieszczeniem.

    Dzięki

  6. Witam piwowarów.

     

    Na warzenie namówił mnie kolega. Od czasu kiedy spróbowałem własnego piwa nie piję koncernówek bo nie przechodzą mi przez gardło ;).

     

    Ostatnio nawet usłyszałem, że "moje piwo jest prawie tak dobre jak Harnaś" :))))))))))), no cóż ...

     

    dorobku nie mam dużego, 5 warek z puch, 2 ostatnie chmieliłem na zimno i klarowałem.

     

    Jedna z zacieraniem i następne też będzie z zacieraniem. Puchy jak dla mnie za mało chmielowe.

     

    Lukasz. Lat 30. Rzeszów.

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.