Skocz do zawartości

RadMal

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez RadMal

  1.  

     

    Witam.

     

    Pierwsza warka prawie gotowa ;) mam pytanie bo troche mało mi blg wyszło.. chciał bym podbić je o jakies 1.5 mam jakies 18 litrów

    pytanie brzmi czy teraz jak zagotowuje to co odzyskałem z chmielin jeszcze raz czy mogę dosypać sproszkowanego słodu, potem schłodzić i dodać do brzeczki?

    Jeżeli jeszcze warzysz to pogotuj trochę dłużej to podbijesz blg przez odparowanie, a jak już schłodziłeś to ja bym nie kombinował. Zostaw jak jest i będzi dobrze. Powodzenia :-)

     

     

    dzięki, tak własnie zrobiłem :)

     

    powiedz mi czy jak dałem drożdże do brzeczki z troche wyższą temperaturą jak 30c to stanie sie coś?

     

    Jeżeli było to ok. 30C to powinno być dobrze. Drożdże mogą naprodukować trochę estów owocowych ale to Twoja pierwsza warka więc i tak PIWKO będzie najlepsze ;) . Spokojnie obserwuj czy ruszy fermentacja (pod warunkiem, że było to 30C, a nie 40 czy 50 :lol:). Następnym razem staraj się jeszcze trochę schłodzić.

  2. Witam.

     

    Pierwsza warka prawie gotowa ;) mam pytanie bo troche mało mi blg wyszło.. chciał bym podbić je o jakies 1.5 mam jakies 18 litrów

    pytanie brzmi czy teraz jak zagotowuje to co odzyskałem z chmielin jeszcze raz czy mogę dosypać sproszkowanego słodu, potem schłodzić i dodać do brzeczki?

    Jeżeli jeszcze warzysz to pogotuj trochę dłużej to podbijesz blg przez odparowanie, a jak już schłodziłeś to ja bym nie kombinował. Zostaw jak jest i będzi dobrze. Powodzenia :-)

  3. Nawiązując do moich poprzednich postów. Żyjąc nadzieją że mój chmielnik jednak wróci do życia okazało się że z 10 sztuk wsadzonych tylki 3 puściły pędy reszta nic . Usunołem pędy które się położyły. Ale jednak nie pojawiły się nowe pędy. Teraz pytanie co dalej mam zrobić ? Czy istnieje jeszcze szansa że wypuszczą pędy czy już mogę likwidować chmielnik. Prosze o pomoc.

    Sugeruję uzbroić się w cierpliwość i jeszcze poczekać. Moje cztery sadzonki padły po kwietniowych przymrozkach i postanowiłem nic nie ruszać tylko podlewać i czekać. Teraz wszystkie sadzonki przy przymrożonych listkach puszczają nowe pędy. Może w tym roku wielkich zbiorów nie będzie ale wiem, że wszystkie chmiele żyją. :-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.