Warzyłem na Wildzie piwo 4 lata. Do pilsów dodawałem słodu zakwaszającego ( możesz dawać kwas mlekowy ) i nie miałem problemów z jakością ( piwa wygrywały w konkursach). Warzyłem piwa angielskie, belgijskie, pilsy, pszeniczne.
Hm, cieszy mnie to (choć Wilda korzysta z innego ujęcia - nieznacznie lepszego do piwowarstwa).
Powalczę i zobaczę, ale skoro mówisz, że nie jest tak źle, to pewnie nie będę zbytnio kombinował.
Możesz mi powiedzieć, jak jest z mocnym chmieleniem? 3-krotna przewaga siarczków nad chlorkami sugeruje spory problem w tej materii.