To nagazowanie by było konkretne dodając środek do refermentacji. 0,5 blg daje to 2,5 g cukru na butelkę. Chociaż po 3 tygodniowej burzliwej i dalej dokończenie na cichej nie powinno nic złego się stać. Tym bardziej, że przy takim alko drożdżaki mocno spowalniają pracę. W sumie patrząc w kalkulatory to nie byłoby aż takiej tragedii. O 0,5 v/v do 0,8 v/v mogłoby się podnieść.
).
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Sprawdzałem 2 dni przed przelaniem po razie dziennie.
Kartka w balingometrze nie lata, i co raz bardziej skłaniam się że albo źle zmierzyłem albo pomiar wynika z większej ilości bąbelków bo pomiar o którym mówię to kilka minut po przelaniu.
Co do wpływu przefermentowania na późniejsze odczucia, zgadzam się i mam dość rozległe w tym doświadczenie (kilka razy zdarzyło mi się nie przypilnować należycie fermentacji i były fontanny)
Mam jeszcze 2 tygodnie i mam nadzieję że nie będzie problemów i RIS wyjdzie w porządku uwzględniając nagazowanie niskie bo w takie mam zamiar pójść.
Pozdrawiam