Skocz do zawartości

Karolekk

Members
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Karolekk

  1. WARKA #2

     

    American India Pale Ale

    Po długiej przerwie od pierwszego warzenia przyszedł czas na drugą warkę. W tą sobotę zamierzam popełnić AIPA, a właściwie jest to już postanowione (chyba, że Ruscy zaczną prowadzić ćwiczenia nad nami ;) ).

     

    Słody:

    Pale Ale 5,2 kg

    Monachijski typ I 2kg

     

    Chmiele:

    Citra 40g

    Amarillo 40g

    Cascade 40g

     

    Drożdze:

    Tu mam dwie opcje:

    Gęstwa po Pale Ale US-05, ale jest trochę stara prawie 2 miesiące. Niby sterylność utrzymywałem cały czas i trzymane w lodówce, ale obawy są. Jeżeli są słuszne to pomóżcie.

    Druga opcja to Danstar Bry-97. No akurat takie mam. Co lepsze?

     

    Zacieranie:

    66C - 60 min

    78C - wygrzew

    Wysładzanie ok. 75C

     

    Czas gotowania:

    70 min

     

    Chmielenie:

    40g Citra 70min

    20g Amarillo 15 min

    20g Cascade 15 min

    20g Amarillo 7 dni na zimno

    20g Cascade 7 dni na zimno

     

    Fermentacja:

    Fermentacja burzliwa 7 dni w temp. 18-20C (czas zależy od szybkości fermentowania, ale tak mniej więcej się nastawiam no i temperatura też wyjdzie w praniu, ale mam nadzieję, że utrzymam się w tych widełkach)

    Fermentacja cicha 10 dni jak Bóg da to w temp. 2C niższej niż burzliwa

     

    Rozlew:

    Tym będę się martwił przed rozlewem. Do tego momentu mam jeszcze dużo czasu :)

    Refermentacja z dodatkiem 100g cukru (syrop).

    Wyszło 41 butelek 0,5 l.

     

    Jeżeli ktoś pokusi się skomentować ten plan to zależy mi na opiniach odnośnie drożdży (które lepsze) no i chmielenie - od razu mówię, że nie dysponuję w tym momencie większą ilością chmieli (ewentualnie ok. 20g marynki - słabo).

  2. Witam wszystkich forumowiczów! Jako, że to mój pierwszy post to prosze o wyrozumiałość i pomocne rady, jeżeli takowe się znajdą :)

    Moja pierwsza warka była w gorącej wodzie kąpana, a raczej ja, ponieważ nie miałem kompletnego sprzętu, a się zabrałem za zacieranie.

    Na pierwszą warkę skompletowałem następujący sprzęt:

    1. Zestaw Zacier Mistrz Pro z Centrum Piwowarstwa. Co wchodzi w jego skład dokładnie nie wiem, ale podejrzewam, że każdy mniej więcej kojarzy co znajduje się w takich zestawach startowych. Poza tym kupiłem go po taniości wraz zestawem słodów od osoby prywatnej (co ciekawe nieużywany), o których później napiszę oraz kilkunastoma fajnymi butelkami.

    2. Kuchenka gazowa nawet nie wiem o jakiej mocy ale w miare sobie poradziła.

    3. Tu najlepsze :D Forum czytam już od kilku dobrych miesięcy (powyżej pół roku), przeglądam rózne blogi, inne fora i wszędzie jest jedna informacja, która się nie zmienia - "musisz nabyć garnek 30l". No i czekałem, szukałem okazji, a że z kasą wtedy nie było najlepiej to się nie doczekałem i skompletowałem zestaw 3 garnków po 6l. Powiem tak da się :D Ale nie było lekko dwa razy tyle pracy. W tym momencie mam już garniec ok. 40l emaliowany, który też kupiłem na niezłej okazji :D

    Brakuje mi jeszcze sporo sprzętu, ale staram się to sukcesywnie uzupełniać, oczywiście na dobrych okazjach (forum się przydaje)

    .

    Warka #1

    Na pierwszą warkę wybrałem to co miałem razem z zestawem startowym, czyli Pale Ale 12BLG z CP.

    Zawartość ekstraktu 12 BLG (zdziwiło mnie to przy tych moich 3 garnuszkach)

    Brzeczka nastawna ok. 19,5 l

     

    Słody:

    Słód pizneński 2,5 kg

    Słód Monachijski 1,3 kg

    Słód karmelowy jasny 0,2 kg

     

    Chmiele:

    Marynka ok. 25g - w zestawie było więcej, ale że moja dziewczyna kocha się w, pożal się boże, stylu international lager to użyłem nieco mniej chmielu na goryczkę.

    Lubelski 35g

     

    Drożdże:

    Safale US-05

     

    Zacieranie:

    63C 30min

    72C 30min

    78C wygrzew

    wysładzanie wodą ok. 75C

     

    Czas gotowania:

    60min

     

    Chmielenie:

    25g Marynka 60min

    35g Lubelski 15min

     

    Nie będę się rozpisywał rozpisywał jak mi się udało to zrobić w tych 3 garnkach, ale powiem tyle, że nigdy więcej czegoś takiego, a cała robota zajęła mi ok. 12h. Jeżeli znajdzie się ktoś chętny żeby jednak poczytać jak mi się to udało i jak to robiłem to może, któregoś dnia opisze ten proces :) Niemniej jednak takiej satysfakcji z robienia czegoś chyba jeszcze nigdy nie doznałem, a po zadaniu drożdży po prostu poszedłem spać :D

     

    Fermentacja:

    Drożdże zadane w temp. 25C (wiem wysoko), ale jak już pisałem nie mogłem się doczekać, a warzenie odbyło się 19.07.2014, a wtedy panowały nieziemskie upały.

    Burzliwa 5 dni w 23C zeszło do 4,5 BLG

    Cicha 10 dni zeszło w 23C do 4 BLG

     

    Butelkowanie:

    1 litr syropu wody z cukrem 120g

     

    Wiele błędów zostało poczynionych poczynając od niecierpliwości, tj. garnek :D i pora roku, ALE nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) Po 2 tygodniach zacząłem próbować piwo i pomimo moich obaw (tak byłem świadomy, że głupotą było robić to co zrobiłem w takich warunkach. Tym bardzie, że garnek nabyłem tydzień po warzeniu) piwo wyszło pijalne, ba nawet bardzo dobre :) Fakt jak dla mnie goryczka za mała, ale mojej dziewczynie też o dziwo smakowało. Znajomi też uznali piwo za bardzo dobre i tak do dziś zostało mi 5 butelek, które czekają na lepszą okazję.

     

    Załączona miniatura to mój pierwszy Pale Ale po ok. 3 tygodniach od zabutelkowania.

     

    Plany na wrzesień:

    Na pewno trzeba będzie popełnić AIPA. Zdaje się, że to będzie wg receptury Szymona Kierszniowskiego. No i jakiś milk stout dla dziewczyny, a pewnie i tak większość sam z tego wypiję.

    post-9236-0-58086800-1408789374_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.