Szanowna Brać Piwowarska,
po przeczytaniu wielu stron porad i informacji nadszedł czas na pierwszą warkę :-)
Postanowiłem pójść na całość i zrobić piwo w stylu Pils. jednak jako, że to moję pierwsze warzenie mam kilka wątpliwośći czy wszystko zrobiłem ok...
Piwo zrobione z 4kg słodu pilzneńskiego i 0,5kg słodu monachijskiego II (chciałem lekko ciemniejszy kolor), do tego 20gr chmielu chinook oraz 50gr chmielu saaz, wszystko w granulacie. Proces zacierania 45min 63 C + 20min 72 C potem podgrzanie do 78 i filtracja. Wszystko do momentu warzenia szło pięknie, brzeczka wyszła bardzo klarowna o stężeniu 11 blg, uznałem, że wygotuje się trochę wody i będzie około 12-13 blg.
1. Wątpliwośći zaczęły się przy wzuceniu chmielu, używałem woreczka muślinowego, otóż piwo szybko zrobiło się mętne, porobiły się białe cząstki trwałe, które potem opadły jednak martwi mnie jego klarowność.. i tu pierwsze pytanie, czy ono się wyklaruje bez mchu lub innych substancji pomocniczych?
2. Druga sprawa, wygotowało się około 2 litry wody wyszło mi 19 litrów brzeczki jednak po zmierzeniu stężenia cukru wyszło 16blg, czy to w ogóle możliwe? dolałem z 0,5 litra przegotowanej wody dla pewności. Czy chmiel mógł zaburzyć gęstość brzeczki? Oczywiśćie próbki były wystudzone do temp. 20 C.
3. Trzecia sprawa, użyłem drożdży dolnej fermentacji Brewgo-01, obawiam się czy prawidłowo pracują. fermentacja zaczęła się po 20 godzinach i nie jest zbyt intensywna, piana ma około 2cm. przez pierwszy dzień piwo stało w temp 20 C, teraz jest w piwnicy gdzie jest 12-13 C. Czy ono tak ma pracować? Na razie "bulga" raz na 20 sekund.
To chyba wszystko, bardzo mnie ciekawi efekt mojej pracy, jedna chyba nie wytrzymam i w międzyczasię zrobię następną warkę w stylu ale :-)