Zgodziłbym się z tym, gdyby nie fakt, że ta "poboczna" nagroda jest tak samo cenna, albo i 3x cenniejsza - biorąc pod uwagę, że w konkursie ocenianym przez jury nagrodzono 3 osoby, a w ocenianym przez publiczność jedną, ale 3 razy - to konkurs główny zamienił się miejscami z tym niby pobocznym.
Druga sprawa, która mnie zszokowała - to reakcja tego forum na post Ahumby na browar.biz, dzielenie ludzi na goroli i ślązoków, na to i tamto forum.
Jedyny głos rozsądku, jaki się pojawił - to głos kopyra - ale on zawsze tak ma, i tu i tam.
Gdy trafiłem na to forum, podobał mi się, że tutaj nie atakuje się (słownie) ludzi, że nie ma tzw. kółka wzajemnej adoracji, że jest inaczej, niż zdarzało się to na browar.biz - teraz widzę, że niestety myliłem się
Podsumowąjąc:
1. Skutecznie zniechęciłem się do brania udziału w takich konkursach w przyszłości.
2. Przekonałem się, że ludzie w większości są jednak wszędzie tacy sami.
3. Na forum piwo.org zauważyłem niezwykłe wręcz "parcie" na startowanie i wygrywanie wszelkiego rodzaju konkursów - co niejako kłóci się ze stwierdzeniem weny: "Adam gratulacje. Nasze piwo jest amatorskie i etykiety też mają być amatorskie. JK"
- prosze Państwa - moim zdaniem - na tym forum jest coraz mniej miejsca na amatorskość, a ta mnie najbardziej interesuje w moim hobby.
Nic dodać, nic ująć. Całe szczęście - w konkursie etykiet piw domowych moje głosy bliższe były tym oddanym przez JURY. Mnie też próbowano namówić na inny sposób głosowania - zupełnie bez sensu jest taki konkurs. I jeszcze jedno szczęście - uznałem że w takim konkursie moje etykiety są bez szans i postanowiłem wcale nie startować.
To zaprzeczenie idei konkursu
Przykre.