Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'fermentacja' .
-
Czołem! Kilkukrotnie na forum znalazłem, że najoptymalniej jest mieć w domu 3 fermentory. Tak zachodzę w głowę i trochę nie widzę uzasadnienia, ale pewnie gdzieś w rozumowaniu mam błąd: - w jednym fermentorze (z kranikiem i podpiętym filtratorem) robię filtrację zacieru. Brzeczkę przelewam do gara, po czym po zagotowaniu wlewam do drugiego fermentora z rurką na fermentację burzliwą - w czasie fermentacji burzliwej doprowadzam do czystości fermentor z kranikiem (odczepiam filtrator), dzięki czemu może mi on posłużyć na fermentację cichą. Piwo po cichej zamierzam zlewać wężykiem, a nie kranikiem. I teraz zastanawiam się - słyszałem, że w kraniku zbiera się najwięcej bakterii. Czy to jest jedyny powód, dla którego na fermentację cichą powinienem mieć trzeci fermentor - bez rurki i bez kranika? Jak się ma sprawa, gdybym chciał przeprowadzać równocześnie 2 fermentacje (tak jak widzę w podpisach szanownych forumowiczów). Czy jestem w stanie się zamknąć w 3 fermentorach (1 z kranikiem i odkręcanym filtratorem, 1 z rurką fermentacyjną na fermentację burzliwą i jeden bez otworów na cichą)? Z góry dzięki za pomoc w rozterkach
-
Witam wszystkich piwowarów, warzę swoje pierwsze piwo i może troszkę panikuję, ale chciałbym podzielić się z Wami moimi obawami. Proszę o porady. Piwo warzę z brew-kita, na fermentacji burzliwej było 1,5 tygodnia, następnie przelałem na cichą i stoi już 2 tygodnie. I tu pojawia się problem: 1) - piwo przestało całkowicie fermentować (więc teoretycznie dobrze), ale nastąpiło dziwne zjawisko. Używam balonu i rurki fermentacyjnej, w której jest woda. Dzisiaj zauważyłem, że zamiast gaz z balona wypychać wodę to powietrze z zewnątrz ją wypycha, czyli powietrze dostaje się do balonu. Czy piwo może się od tego zepsuć? 2) - jak pisałem wyżej, na fermentacji cichej trzymam już je 2 tygodnie i sklarowało się tylko do połowy, a druga połowa dalej jest mętna. Co mam robić dalej - trzymać na cichej czy butelkować? Ile przeważnie trwa cicha? 3) - na powierzchni piwa pojawiły się małe białe kropki - czy to pozostałości po drożdżach, czy piwo zaczyna pleśnieć? Wcześniej tego nie było. Bardzo proszę o porady i podpowiedzi. Pozdrawiam
-
W sobotę uwarzyłem pilsa (25l) i zadałem starterem (Pilsner Urquell), niestety do dziś rano fermentacja nie zaczęła się. Brak bąbelków CO2 na powierzchni brzeczki. Temp. ~13 st. C. Starter trzymałem również w podobnej temp. Gęstość wyszła mi trochę wyższa niż planowałem 16 BLG. Jak myślicie, czy mogę jeszcze liczyć, że te drożdże wystartują?
- 15 odpowiedzi
-
- dolna
- fermentacja
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam kolegów piwowarów, Jestem właśnie na etapie fermentacji mojej pierwszej warki - Bittera z zestawu surowców z BA. Zacieranie i chmielenie przebiegło pomyślnie (taką mam nadzieję). Zadałem drożdże (Safale S-04) w niedzielę wieczorem w temp. ok 23'C, bez rehydracji. Fermentator stoi u mnie w mieszkaniu, w bloku. Tutaj właśnie jest problem: Spodziewałem się, że jak zakręcę kaloryfer w tym pokoju i będę często wietrzył pokój to temperatura będzie niższa - ok 19-20'C. Niestety okazuje się, że mimo tych starań nie jestem w stanie zejść tak nisko (ściany nagrzane, jakieś rury ciepłe, nie wiem). W pokoju jest minimum 22'C. Termometr naklejony na fermentator pokazuje ciągle 24'C. Wiem, że to za dużo. Na Wiki przeczytałem, że "w 24-25* dadzą sporo fenoli, gumy balonowej, palącego alkoholu". Czy zatem jestem skazany na taki smak moich piw? Chciałbym robić następne warki (pszenica, Wit), ale w takiej sytuacji zaczynam się zastanawiać Czy w takim razie wszystkie moje piwa będą miały palący alkohol i fenole? PS. Dodam, że piwniczkę mam, ale tam z kolei jest za zimno. PS2. Witam na forum!