Dzień dobry wszystkim.
Po miesiącu zbierania wiedzy czas na pierwsze warzenie, ale pozostała ostatnia niejasność, niepewność. Będę bardzo wdzięczny za ewentualne sugestie.
Po chmieleniu:
WARIANT 1: - chłodzenie w garze warzelnym na balkonie (nie oddzielając chmielin)
- po wychłodzeniu przelanie do fermentora, napowietrzenie i zadanie drożdży.
WARIANT 2: - Przelanie gorącej brzeczki do fermentora (celem oddzielenia od chmielin)
- chłodzenie w nim (fermentorze) i po wychłodzeniu zadanie drożdży.
WARIANT 3: - Przelanie gorącej brzeczki do fermentora (celem oddzielenia od chmielin)
- chłodzenie w nim (fermentorze)
- po wychłodzeniu przelanie do kolejnego fermentora celem napowietrzenia i zadanie drożdży.
Chłodzenie za każdym razem na balkonie. Na ten czas nie posiadam chłodnicy. Z góry bardzo dziękuje za podpowiedź.