Witam!
Dzisiaj zacząłem swoją przygodę z zabawą w piwowara i trochę spanikowałem...
Ale zacznijmy od początku, zabrałem się za uwadnianie drożdży, zostawiłem je na zbyt długo szklance (ok 2h), na szczęscie nie wszystkie zatonęły ponieważ nie zamieszałem, w między czasie doczytałem że optymalne jest 30min, zbyt długi czas bez "papu" może je zabić itp... więc lekko spanikowałem i dodałem drożdże do brzeczki o temperaturze ok 29/30 stopni, zalecana przez producenta jest temp. 25-27.
(piwo z Brewkit'a "BANDIt BREW - Tequila & Lime)
Czy pomimo moich ewidentnych błędów początkującego, jest szansa że drożdże ruszą?