Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'bulgotanie' .
-
Cześć. Jako, że w temacie warzenia piwa jak i na tym forum jestem zupełnie nowy, żeby nie mówić zielony, proszę o wyrozumiałość jeżeli napisałem w złym miejscu. Jaki mam problem, jakie wątpliwości- otóż, w środę wieczorem zacząłem ważyć moje pierwsze piwo z brew-kitu. Starałem się robić wszystko zgodnie z załączoną instrukcja (coopers lager + niechmielony ekstrakt słodowy jasny+ DIY BEER Coopers brewing yeast 7g). Drożdże wrzuciłem na 1,5 h do wody (28stC), do garnka z woda dodałem ekstrakt,. po rozpuszczeniu dodałem zawartość puszki z Lagerem i zagotowałem. Do fermentora zalałem wodę (10L), zawartość garnka i do poziomu 24 L dolałem wody. Po zmierzeniu areometrem wyszło mi 1,41. Zaczekałem aż zawartość fermentora będzie miała 29 st C i dodałem drożdży. Z rana zobaczyłem, że fermentacja idzie w najlepsze: dużo piany, w rurce fermentacyjnej bulgocze aż miło (a nawet mocniej). Po dwóch i pół dnia w rurce nic się już nie dzieje, jednak jak nacisnę na wieko to idzie gaz. Piany brak. Sprawdziłem temperaturę brzeczki - 22 st C, poziom cukru 1,11. Moje pytanie jest następujące- czy wszystko jest w porządku ? Czy czegoś w niewiedzy nie narobiłem ? Bo raczej po dwóch i pół dnia fermentacji piwa z tego nie będzie- chociaż pachnie, smakuje i kolorystycznie wygląda jak piwo, mętne też jest jak lager. Za wszelkie rady i pomoc z góry dzięki! Pozdrawiam Robert
-
Witam, najpierw trochę przydługi wstęp do głównego pytania. Pierwszy raz warzę z zacieraniem. Po 7 dniach burzliwej była jeszcze piana, ale po otwarciu i zmierzeniu BLG (wszysko sterylne) wyszło ok 3. Po zamknięciu fermentatora piana po godzinie opadła do zera. Zlałem na cichą dodałem chmiel i zamknąłem pokrywą bez kranika. Ciśnienie wewnątrz się tworzyło. Po całej nocy i podczas gdy byłem w pracy fermentator był nieźle napuchnięty więc zmieniłem pokrywę na tą z kranikiem (wyparzyłem wcześniej wrzątkiem). Teraz stoi na cichej już 4 dzień i od czasu do czasu bulgocze. BLG bez zmian nadal 3. Na dole pojawił się solidny osad drożdżowy chyba taki sam jak przy burzliwej. Co może być powodem bulgotania skoro BLG ani drgnęło przez całą cichą? dodatkowopo 2 dniach cichej pojawiły się miejsca na powierzchni z białą pianką, kórej jest trochę więcej niż 2 dni temu. Podobno często się pojawia przy chmieleniu na zimno. Piwo nie jest skwaśniałe i smakuje dobrze jak dla mnie.
-
Przerwana fermentacja- zamieszać w fermentatorze?
nadyb opublikował(a) temat w Piaskownica piwowarska
Witam! Jestem nowym użytkownikiem forum i mam standardowe pytanie )) 7.10 popełniłem 2 pilsy z zacieraniem po 11L z różnymi schematami chmielenia. Blg 12,5 drożdze W37/70- jedna saszetka uwodnionych na fermentator. Temperatura fermentacji 12°C. I tu jest problem. Fermentacja w obu fermentatorach zaczęła się po ok 20h. W pierwszym fermentatorze z rurki ładnie bulgocze co jakieś 30s. W drugim fermentatorze od przedwczoraj nie zauważyłem żadnego ruchu. Woda w rurce jest nieznacznie wypchnięta więc wszystko szczelne. Co się mogło stać tym drugim piwkiem? Czy jednak zaglądnąć do środka i może zamieszać łychą? (czytałem że ktoś miał podobną sytuację i po zamieszaniu drożdże zaczęły ponownie pracę). Jeśli czekać na jakąś reakcję to ile czasu?- 8 odpowiedzi
-
- przerwana fermentacja
- bulgotanie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: