Hej,
piszę jako że jestem totalnym amatorem, niedawno zakupiłem starter z brewkitem i zacząłem warzyć pierwsze piwko. Brewkit Finladnia Lager Premium, na mieszance glukozy, drożdże suche po rehydratacji (dodałem inne, zakupione Safale K-97, z przeznaczeniem szczegółnym do Witbiera- nie wiem czy to nie był błąd).
Piwko uwarzyłem, odstawiłem, drożdże dodałem do brzeczki w temp. 22* i czekałem aż zaczną działać (czwratek 22:00) . Zaczęły już po ok. 8h (piątek 6:00). Tak działały przez około jeden dzień. Po czym ustały (sobota ok. 9:00). Piwko leży w cieniu w temp. pokojowej 23* - podczas bulgotania urosło do 24*.
Popełniłem błąd amatora i nie zmierzyłem początkowego Blg, zmierzone dzisiaj wskazuje 1,10. Żadne to odniesienie ale chociaż jest jakaś wartość. Natomiast piwko spróbowałem (to co odlałem do pomiaru) i jest mocno drożdżowe (posmak i zapach), mętne (to chyba od K-97).
Pytanie: Czy mam rozumieć że burzliwa się już skończyła? Czy mam trzymać to przez ok. 7 dni przynajmniej czy rozlać to od razu do butelek? Czy przy dłuższym trzymaniu piwko zrobi się klarowniejsze? Do refermentacji chcę dodać ok. 4g cukru do butelki.
Sorry za serię pytań, wiem że na forum ludzie pisali że mieli podobnie, podobnie, ale nie tak samo.