Biegacze swoje mają, rowerzyści też gorsi nie są Temat otwieram, dla osób związanych mocno z górami i rowerem - jednym słowem enduro. sam może zacznę od swoich dokonań w postaci zaliczonych szczytów w ubiegłym sezonie:
Rudawiec,
Kowal,
Pradziad,
Barania Góra,
Stożek,
Soszów,
Klimczok,
Przełęcz Kubalonka,
Równica,
Malinowska Skała,
Szyndzielnia,
Małe Skrzyczne.
Zapraszam do podzilenia się szczegółami rowerowych wypraw, górskich. Chętnie służę pomocą przy określaniu dróg przejazdów biegnących przez powyższe szczyty.