Cześć wszystkim,
jestem Rafał i właśnie zbliżam się do matury, przed którą trzeba wyluzować się własnym piwkiem. Mam za sobą 6 warek, chciałem was przywitać i powiedzieć jak szkoła nakierowała mnie na zrobienie pierwszej warki. Dokładnie rok temu, dyrektor wymyślił sobie tzw. projekty, które nie musiały być związane z naszym kierunkiem. Nie chciałem robić nudnych wykresów, czy innych badań, więc zaproponowałem piwowarstwo. Zgodził się pod warunkiem wzmianki o niebezpieczeństwie jaki niesie ze sobą alkohol i tak zebrałem 4 kumpli i zrobiliśmy swoje pierwsze piwo ze słodu. Bez filtru, wyłącznie z sitem, w wiadrach z castoramy. Filtracja była tak beznadziejna że na 38 butelek 8 było do wypicia, reszta jakby ktoś piasku dosypał i to tak z pół butelki. Było to rok temu, do teraz co jakiś czas próbuję zrobić coś nowego, a że interesuję się też filmowaniem mogę zaprosić was na sprawdzenie nowego piwka "HIPIS" :
, pozdrówka