Zapytałem o to w dziale „Surowce” i łudzę, że brak odpowiedzi wynika tylko z tego, że zapytałem w złym dziale, więc spróbuję tutaj
Wymyśliłem sobie, że do Black IPA dodam dodatkowo słodka skórkę pomarańczy (25 g. na jakies 10-15 minut przed końcem) i jaśmin - tak trochę na wzór Bersekera z Kingpina. I nie bardzo wiem ile i kiedy dodac tego jaśminu, żeby jednak wyszła Black IPA, a nie herbatka kwiatowa. W necie wiele nie znalazłem: ktoś dodawał na cichą 40 g. (i podobno było mocno jaśminowe), ktos inny 20 g. na 10 minut i 20 g na cichą (ale nie wiem z jakim rezultatem). Więcej informacji nie znalazłem.
Czy ktoś mógłby coś podpowiedzieć? (sam skłaniam się żeby dac po 10 g. na 10 minut i na cichą albo 20 g. po wyłączeniu palnika) - chciałbym tylko jakąś kwiatową nutę, a nie piwo jaśminowe.
Z góry dziękuję za pomoc.