Cześć,
w niedzielę wszedłem z belgian pale ale w temat drożdży płynnych. Druga warka to tripel i pojawiło się kilka pytań co do dodatku cukru.
Sypać glukozę czy sacharozę? (mam spore zapasy glukozy)
Sypać podczas gotowania czy w którymś dniu fermentacji jako syrop? Czytałem, że lepszy jest dodatek podczas fermentacji ponieważ drożdże nie są tak zszokowane wysokim ekstraktem początkowym. Planuję dać jakieś 1kg cukru na 23l piwa.
Czy glukoza/sacharoza zakwasza piwo? Z teorii wiem, że do takiego zakwaszenia dochodzi przy używaniu kandyzu domowej roboty.
Kandyz domowej roboty. Trzecim piwem będzie dubbel. Czy kandyz lepiej dodać podczas gotowania czy również podczas fermentacji? Czy ktoś z Was próbował zrobić kandyz z glukozy i DAP?
EDIT:
aby zebrać wiedzę nt cukru w piwie poniżej linki do istotnych wątków:
http://www.piwo.org/topic/15097-dodawaie-cukru-do-piw-belgijskich-w-trakcie-fermentacji/
http://www.piwo.org/topic/3892-piwa-mocne-dodawanie-cukru-podczas-fermentacji/