Jaki jest sens dodawania kwasku cytrynowego do miodu pitnego? Czy chodzi o:
1. Zmianę smaku, chcemy uzyskać mniej słodki produkt końcowy? Tylko średnio rozumiem sens takiego zabiegu. Po co słodycz korygować dodatkową chemią.
2. Chcemy zmniejszyć pH środowiska, aby lepiej rozwijały się drożdże. Tylko czy w tym wypadku nie lepiej użyć kwasu fosforowego, który zostanie zmetabolizowany przez drożdże i w mniejszym stopniu wpłynie na smak finalnego produktu niż kwasek cytrynowy?