Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'lubelski' .
-
Witam Moją przygodę z chmielem zacząłem w zeszłym roku, sztobry miałem od znajomego z okolicy ? #xcynix A dwie sadzonki kupiłem na allegro. Chmielu nie było dużo jak na pierwszy rok ale i tak spoko.
-
Cześć wszystkim, ostatnimi czasy ogarnęła mnie nostalgia odnośnie zlikwidowanych dolnośląskich browarów oraz piw, które produkowały. Pierwsze, co udało mi się wygrzebać z pamięci to właśnie tytułowe piwo, smak piany mocno gorzki, słodkawy, zapach trochę jak pokrzywy, ziołowy napewno od chmielu. Koloru nie pamiętam, mogę jednak majaczyć bo było to jakieś 24 lata temu - byłem wtedy jeszcze dzieckiem więc nie było szansy na najmniejszego nawet łyczkaPiasta Magnat, którego to popijał mój wujek i ciocia, u których zostawili mnie rodzice gdy była taka potrzeba. Piwo to również po małych poszukiwaniach zbierało zawsze dobre oceny, ekstrakt z etykiety 15°, alkohol 6, ale do rzeczy, czy ktoś z Was ma informacje i mógł by się nimi tutaj podzielić w celu odtworzenia tego konkretnie piwa: 1. Z jakich słodów mógł składać się zasyp? 2. Jak było zacierane dekokcja/infuzja? 3. Jakich chmieli używano? Aktualnie podobne walory smakowe stwierdzam w marynce, ale czy używali marynki? 4. Czy Browar Piastowski modyfikował wodę w tamtych czasach, czy tylko zwyczajnie uzdatniali sieciową/mieli własne studnie? 5. Czy było 100% słodowe, czy używali cukru w produkcji? 6. Do jakiego stylu można by zaliczyć to piwo według aktualnej nomenklatury? Koźlak majowy, może oktoberfest? Czy po prostu mocny lager? 7. Jaka była barwa tego piwa? Słomkowe/złote/bursztynowe? 8. Jakie było w smaku? Pełne, słodowe czy wytrawne, alkoholowe? 9. Jak mocna była goryczka i aromat chmielu jeżeli w ogóle występował? Pytania kieruję do osób, które miały styczność z produkcją, lub z kimś kto miał i wie to i owo, pracowników Piasta, osob które piły to piwo posiadając większą świadomość niż kilkuletnie dziecko i pamiętają cechy tego piwa, są w posiadaniu konkretniejszych informacji niż wyczytałem na etykiecie, i w ogóle wszystkich, którzy mogą pomóc w odtworzeniu tego piwa. Będę wdzięczny za wszelką pomoc
- 5 odpowiedzi
-
- chmiel
- zapomniane
-
(i 13 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć! Dziś jadę do teściów pozrywać trochę sosnowych pędów i chciałbym od razu uwarzyć sosnowe PA na polskich chmielach. W domu posiadam Chinook (PL), Marynkę, Sybillę i Lubelski Proszę o porady które według was i ile najlepiej nada się na podbicie sosnowej żywicy tak aby jej nie przykryć Celuję w ok. 12blg i 20litrów brzeczki
- 4 odpowiedzi
-
- polish pale ale
- chinook
- (i 4 więcej)
-
Z racji tego, że w mojej piwnicy utrzymuje się temperatura na poziomie 9 stopni postanowiłem uwarzyć pilsa. Będzie to moja druga warka. Chciałem uzyskać 25 litrów o ekstrakcie ok 10-11 BLG. Zasyp 4,3 kg Pilzneńskiego ze Strzegomia, 0,5 kg Monachijskiego typ I ze Strzegomia oraz 0,2 kg Melanoidynowego ze Strzegomia. Chmielenie to 20 g Iungi 11% AA na 60 min, 30 g Lubelskiego w szyszce 3% AA na 30 min, 30 g Lubelskiego w szyszce na 15 min i 40 g Lubelskiego w w szyszce na 5 min. Drożdże to bochemska rapsodia z Fermentum Mobile. Mam zamiar zacierać 10 min w 50 stopniach potem podgrzać zacier do 63 na 15 min a potem do 72 aż do negatywnej próby jodowej, na końcu mash out w 76 stopniach. Zacieranie w 15 litrach wody. Wysładzanie w ok. 19 litrach lub do momentu kiedy wody wysłodkowe będą miały ok 2 BLG. Kilka pytań: 1. Na co zwracać uwagę przy chmieleniu szyszką? 2. W jakiej temperaturze zadać drożdże (nie będę robić startera po prostu dobrze napowietrze brzeczkę jedynie opóźni się trochę start)? 3. Kiedy podnieść i jak bardzo temperaturę żeby drożdże dojadły diacetyl? 4. W jakiej temperaturze trzymać butelki po zabutelkowaniu? Jak na razie to wszystkie pytania, które przychodzą mi do głowy, czy jest jeszcze coś co powinienem wiedzieć?
- 59 odpowiedzi
-
- bochemska raspodia
- lubelski
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: