Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'palnik gazowy' .
-
Czesc i czolem! Postanowilem zbudowac sobie sprzet do warzenia piwa. Sercem systemu jest raspberry pi 4B i CraftBeerPi. Postanowilem ze chce troche innowacji i zamiast grzalek zastosuje taboret gazowy ktory wyposarzylem w elektrozawor, generator iskry i 4 iskrowniki. Czujnik temperatury w garze PT100 a calosc bedzie na logice histerezy. Dodatkowo moj sterownik ma wyswietlacz dotykowy i odpala sie w kiosk mode w celu mobilnosci. W garze bedzie falszywe dno zawor 3/4 i mieszadlo sterowane z raspberry na bazie przerobionego silnika od wycieraczek. Dodaje pare zdjec i zapraszam do komentowania
- 67 odpowiedzi
-
- craftbeerpi
- kocioł zacierny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie mam pytanie gdyż zamówiłem sobie już resztę sprzętu do zacierania. Ale po ostatnim incydencie z warzeniem w kuchni {[wykipiało przez co musiałem parę razy myć kuchnie ( ]} stwierdziłem że przenoszę się do garażu bo ewentualne rozlania i zachlapania można zmyć szlaufem I tu pytanie czy taki palnik (http://www.ceneo.pl/24097682;02315.htm#tab=spec) Wystarczy do warzenia piwa ?? Wytrzyma obciążenie do 20kg Czy macie jakieś sprawdzone palniki przenośne ?? Wady i zalety takiego palnika i lub warzenia w garażu ?
- 58 odpowiedzi
-
- Palnik
- Palnik gazowy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tak sobie ostatnio pomyślałem że może już czas iść dalej i nie gonić do gara co 5 minut by sprawdzić czy temperatura zacierania nie spadła... więc wpadłem na pomysł że to wszystko zautomatyzuje. Termoregulator, elektrozawór do gazu i gra muzyk Wymyśliłem sobie to tak że ustawiam termoregulator na temperaturę zacierania i jak do niej dobije odcina gaz, jak temperatura spadnie włącza go znowu. Niestety gaz nie ma takich właściwości by przy zetknięciu się z tlenem zaczynał się palić ;D, dlatego muszę zrobić mini palnik - świeczkę która podtrzyma ogień. No i tu są dwie opcje: - prostsza, przed elektro zaworem robię trójnik jedna nitka idzie do elektrozaworu a druga do zwykłego przykręcanego zaworu potem obie się łączą i dochodzą do palnika, nitkę z zaworem wyreguluję tak by dawała minimalny płomień na palniku, jak elektrozawór puści płomień się powiększa. Tyle że ten minimalny płomień też może lekko grzać warkę cały czas i podbijać jej temperaturę. - druga opcja to zrobić mały płomyczek i dokręcić go do taboretu, z czego taki zrobić jeszcze nie mam pojęcia pewnie z wąskiej rurki z jeszcze węższym ujściem gazu. Pasowało by to tak zrobić by nie puścić chałupy z dymem bo żona może być niezbyt zadowolona jak bym to zrobił Będę wdzięczny za jakieś fajne rady albo argumenty które odwiodą mnie od zabawa z gazem