Witam!
Jestem nowym użytkownikiem forum i mam standardowe pytanie ))
7.10 popełniłem 2 pilsy z zacieraniem po 11L z różnymi schematami chmielenia. Blg 12,5 drożdze W37/70- jedna saszetka uwodnionych na fermentator. Temperatura fermentacji 12°C.
I tu jest problem.
Fermentacja w obu fermentatorach zaczęła się po ok 20h.
W pierwszym fermentatorze z rurki ładnie bulgocze co jakieś 30s. W drugim fermentatorze od przedwczoraj nie zauważyłem żadnego ruchu. Woda w rurce jest nieznacznie wypchnięta więc wszystko szczelne. Co się mogło stać tym drugim piwkiem? Czy jednak zaglądnąć do środka i może zamieszać łychą? (czytałem że ktoś miał podobną sytuację i po zamieszaniu drożdże zaczęły ponownie pracę). Jeśli czekać na jakąś reakcję to ile czasu?